Masaż Tantryczny 4 h

Mój Orgazmiczny Seans Tao Tantra Temple był wielowymiarowym, wspaniałym, trudnym do opowiedzenia doświadczeniem. Cała oprawa spotkania sprzyja temu, by poczuć się prawdziwą kobietą, ba!, Boginią w ludzkim ciele. TaoMan umie cudownie zadbać o przepyszną atmosferę – można przy nim zapomnieć o wszelkich troskach dnia codziennego, zostawić stresujące wydarzenia za sobą i wejść stopniowo w absolutnie fantastyczne doznania ducha i ciała. Jego spokojny, kojący tembr głosu pomaga całkowicie się zrelaksować i odprężyć, otwiera i przygotowuje ciało na przyjęcie fali przyjemności płynącej z miękkiego, pełnego wyczucia dotyku. Sam masaż jest cudownym przeżyciem, dającym poczucie rozpuszczania wszelkich napięć w ciele, a gdy te ustaną – w ciało wpływa rozkoszna, ekstatyczna, wibrująca fala przyjemności, rozpływająca się dosłownie po każdej komórce jestestwa. To przeżycie nieporównywalne z żadnym innym, tradycyjnie pojętym doświadczaniem przyjemności. Przypomina falę energii o niespotykanej intensywności, która obejmuje i bierze w posiadanie całe ciało. Wystarczy tylko sobie na to pozwolić. Pozwolić dobrze powiedzieć trudniej zrobić ale seans TTT otworzy najbardziej zamknięte pokłady kobiecej seksualności nawet tej zablokowanej przez wiele wiele lat. Swoją seksualność próbowałam odblokować szukając pomocy u seksuologów oraz na wielu warsztatach i kursach u rzekomo światowych sław w tej dziedzinie niestety bez skutku dopiero po seansach z TaoMan udało mi się tego dokonać. Wiec moje drogie siostry, kobiety/boginie/ fakty mówią za siebie wnioski wyciągnijcie same jak przeczytacie tą opinię.

Film Analiza Opinii Czarnej Pantery – TaoMan Radosław Kawalerski

https://www.youtube.com/watch?v=zoU3LGcNuPM&t=471s

Czarna Pantera

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy – 4 h Warszawa

Opinie tą dedykuję wszystkim pięknym kobietom, które jeszcze się wahają czy skorzystać z tego typu usług.

Na wstępie chciałam zaznaczyć, że uważam się za młodą, atrakcyjną kobietę i dawniej nigdy w życiu nie pomyślałabym, że mogłabym skorzystać z tego typu usług bo było to dla mnie poniżające by płacić za doświadczenia erotyczne mężczyźnie.

W miarę moich poszukiwań duchowych jednak natrafiłam na tematy tantryczne. Moja wiedza nie jest obszerna na ten temat ale chciałam Wam powiedzieć drogie Siostry, że to jest zupełnie inna forma doznań seksualnych niż zwykłe doznania jakich doświadcza się z swymi partnerami czy kochankami. Długo szukałam odpowiedniej osoby aż trafiłam na Radka. Dodam abyście uważnie dobrały odpowiednią osobę, szukajcie osoby, która rozwija się duchowo tak jak Radek bo takie otwarcie energetyczne podczas stanów szczytowych może być z dla Was niebezpieczne. Oczywiście decyzja nie była natychmiastowa – musiałam do tego dojrzeć, przetrawić i podjąć decyzje.

Podczas spotkania myślałam, że będę czuła się skrępowana lecz osoba Radka i jego ciepło daje kobiecie możliwość odczucia swobody.

Miałam krótką intencje, chciałam po prostu doświadczać i oddałam wszystko Górze by Oni pokierowali całością.  Podczas seansu, przeżyłem piękne chwile spokoju, łagodności jak i cudownych szczytowych stanów uniesienia.  Moje Drogie cudowny jest stan nieoczekiwania i po prostu pozwolenia sobie na doświadczanie a dostaniecie to co najpiękniejsze dla Was. Jeżeli skorzystacie z seansu u Radka pozwólcie sobie po prostu BYĆ I DOŚWIADCZAĆ – Siły Duchowe pokierują wszystkim tak, że otrzymacie to co Wam jest potrzebne na tą właśnie chwile.

Co otrzymałam od Sił Duchowych dzięki seansowi u Radka – otrzymałam siłę i wolność. Od półtora roku wiedziałam, że powinnam rozstać się z moim mężem jednak nigdy nie miałam na to odwagi. Mój mąż jest bardzo przystojnym, cudownym, kochającym i dbającym o mnie człowiekiem, 99% kobiet chciałoby być z takim mężczyzną. I tu pewnie Wasze pytanie dlaczego więc by się z nim rozstawać? Bo ”usychałam” – ptaka nie można zamknąć w klatce on tylko na wolności potrafi żyć. Po seansie Radka w jeden dzień podjęłam decyzje o rozwodzie i powiedziałam o tym mężowi.

Moje drogie Siostry, nie bójcie się zawalczyć o siebie. W moim przypadku to było mi potrzebna w Waszym może dzięki temu sensowi Wasze małżeństwo rozkwitnie. Wiele jest możliwości co się zmieni a Góra wie najlepiej i da Wam to czego potrzebujecie, tak jak było u mnie.

Już ostatnia kwestia o której wspomniałam na początku – opłata za tego rodzaju usługę. Dla mnie był to duży program może i dla części z Was tak jest.Powiem tak już po seansie.  Moje drogie Siostry po prostu rewelacja aż sama śmiałam się z siebie jak sobie to uświadomiłam. Pierwszy raz potrafiłam brać bez konieczności odwdzięczania się i było to dla mnie cudowne doświadczenie i bardzo odpowiada mi ta forma. Zrozumiałam, że to jakiś program a ta sytuacja mi to pokazała. Teraz zupełnie inaczej do tego podchodzę i jest to dla mnie osobiście bardzo dobre rozwiązanie. Po prostu jestem ja i to się liczy, ja przez masażystę doświadczam boskości ukrytej we mnie – cudowne doznanie.

Ewelina

Zaawansowana Księga Seksu Oralnego Mistrz Minety

Drogi Autorze i drodzy przyszli czytelnicy! 🙂

Chciałabym dziś podzielić się swoją opinią po lekturze Księgi „Mistrz Minety”. 
Nie wiem od czego najlepiej zacząć, bo bardzo wiele refleksji mam w głowie równolegle, ale może tak- na wstępie od razu powiem, że chociaż się tego zupełnie nie spodziewałam, książka autorstwa TaoMana wciągnęła mnie absolutnie bez reszty i kiedy tylko trafiła w moje ręce, to dosłownie pochłonęłam ją praktycznie w jeden wieczór. Coś wspaniałego!! Rzadko zdarza mi się, żeby coś tak mocno mnie zaabsorbowało i zafascynowało, tak mocno zawładnęło moją świadomością, odcinając jednocześnie od wszelkich bodźców zewnętrznych. Znalazłam się przez chwilę w całkiem innym świecie, pełnym pulsujących energii, magicznych ilustracji i symboli oraz wyjątkowo rozkosznych opisów i nie mniej rozkosznych enigmatycznych zwrotów. Niezapomniany czas. 
Byłam tylko ja i księga. Polecam każdemu. Zarówno mężczyznom jak i kobietom, tym, którzy pozostają w stałych związkach, jak i tym, którzy nie są na co dzień w stałej relacji. Naprawdę jest to lektura dla wszystkich, niezależnie od wieku, płci, doświadczeń, gustów czy upodobań. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. W moim odczuciu jest to przede wszystkim książka dla osób, które chcą się ciągle rozwijać w sferze wewnętrznej, chcą poszerzyć swoje horyzonty w obszarach, które dotąd były dla nich nieodkryte lub nieuświadomione oraz dla tych wszystkich, którzy są głodni nowych wrażeń i ciekawi nowych doświadczeń. A dlaczego ją polecam? Powodów jest kilka.
Po pierwsze i najważniejsze dlatego, że jest po prostu świetnie napisana i przepięknie wydana. Dawno nie widziałam czegoś tak misternie dopracowanego pod kątem graficznym. To jest prawdziwa perełka, majstersztyk, czysty artyzm w wersji total deluxe. Ilustracje w niej zawarte od razu przenoszą umysł i duszę na wyższe stany i poziomy, nie wspominając już nawet o wyobraźni, która dostaje tu ogromne pole do popisu. Po drugie, ta księga naprawdę daje czytelnikowi do myślenia – przekazuje i pozwala zgłębić unikatową wiedzę w sposób nienachalny, wyczerpujący, ale i zarazem bardzo interesujący. Zawiera w sobie zarówno zbiór bardzo istotnych informacji jak i garść praktycznych porad, przykładów i całą masę bardzo przydatnych wskazówek jak to zrobić, by wcielić je później w życie. A co jest bardzo ważne, wręcz kluczowe do pełnego zrozumienia tematu i zastosowania go w praktyce – wszystkie treści i metody są bardzo szczegółowo rozpisane jak również bardzo jasno i konkretnie, krok po kroku, wytłumaczone. Zapewne dla części z Was sporo zagadnień tutaj może okazać się nieco zdumiewających lub wręcz zaskakujących. 
Tak było w moim przypadku. O wielu kwestiach, poruszonych w tej książce, nie miałam bladego pojęcia. Co więcej, nie zdawałam sobie z nich nawet sprawy. Jednak dałam się zaprosić Autorowi w świat jemu dobrze znany i tak obiecująco zaprezentowany. I nie pożałowałam. Was też gorąco do tego zachęcam! I zapewniam, że treści zawarte w księdze, jeśli się je odpowiednio wnikliwie przestudiuje (oczywiście każdy w swoim rytmie i tempie), dają naprawdę długofalowy efekt, czego jestem żywym dowodem. Nie ma takiej możliwości, że jakaś technika/metoda nie zadziała. Prędzej czy później zadziała na pewno. Gwarantuję. Trzeba tylko uważnie zgłębić temat i tajniki tej, jakże rozkosznej dziedziny naszego życia, poczuć to w sobie, wsłuchać się w siebie i w partnerkę i po prostu spróbować. Pozwolić sobie na pełne doświadczanie bez poczucia skrępowania. Ponieważ dla mnie ta książka ujęta jest w nieco szerszym aspekcie i zostawia trwalszy ślad w głowie, ale przede wszystkim w duszy, także jeśli chodzi o wpływ wewnątrz ludzkiej energii na życie i rozwój człowieka. Jest wyjątkowa również pod tym względem, że ma mocne walory uzdrawiające i, jeśli tylko właściwie ją odczytamy, naprawdę może wprowadzić nas na wyższe poziomy świadomości, może pootwierać różne klapki w naszym umyśle, może zdjąć wstyd, pozbawić nas obaw i uprzedzeń, a także stereotypowych schematów myślenia (zarówno u mężczyzn jak i u kobiet), wpajanych nam przez lata i mocno już w części z nas zakorzenionych. Dlatego warto zaufać Autorowi i dać się przenieść w świat pełen magicznych doznań i pozwolić, aby bezcenna i jedyna w swoim rodzaju wiedza, płynąca z tej książki, obudziła w Was gorące seksualne dusze, gotowe na piękną podróż w głąb siebie i swoich ukrytych pragnień jak również otwarte na doświadczanie prawdziwej uczty dla Waszych zmysłów. 
 
A teraz już zwięźle tytułem końca- Księga „Mistrz Minety” to wersja kompletna i zupełnie nietuzinkowa na polskim rynku. Drugiej takiej, napisanej po polsku, w pięknym stylu, tak obłędnie wydanej, z duszą, z klasą, z tak ogromnym zaangażowaniem i starannością, 
z taką dbałością o najdrobniejsze detale, 
no i co tu dużo mówić- z tak wielkim sercem i oddaniem, jakie ewidentnie daje się wyczuć u Autora, to choćbyście przekopali pół Internetu, nie znajdziecie. Dlatego – nie ma co się zastanawiać, nie ma co się wahać czy zwlekać, tylko trzeba kupować! 
Gorąco i szczerze polecam, 
Wielce wdzięczna pani EM 🙂

 

Pani EM

Kurs Erotycznego Masażu Tantrycznego   

Orgazmiczne Przebudzanie Kobiet 

Szczerze i gorąco zachęcam do skorzystania z bogatej oraz naprawdę bardzo atrakcyjnej oferty TaoMana- zarówno sesji masaży erotycznych, sesji masaży tantrycznych jak również i kursów takich masaży- prowadzonych w zakresie teoretycznym jak i praktycznym (prezentowanym na żywo na prawdziwej modelce). Z własnego wieloletniego procesu i obserwacji w doświadczaniu różnych form masażu, a także uczestniczenia w kursach u TaoMana, mogę bez wahania powiedzieć, że jest to absolutnie najlepsza, najbardziej profesjonalna i najmocniej dopracowana w najdrobniejszych szczegółach tego rodzaju oferta na rynku. Każdy, kto zdecyduje się przyjść do TaoMana- kobiety, mężczyźni czy pary- każdy poczuje się chciany, wysłuchany z największą uwagą i skupieniem, niezwykle ciepło przyjęty, otoczony troską i zrozumieniem i niesamowicie czule zaopiekowany. Słowem- poczuje się wyjątkowo. I tak samo uważam, że każdy znajdzie coś dla siebie, ponieważ oferta proponowana przez TaoMana jest bardzo różnorodna, dotyczy wielu sfer i aspektów, porusza różne obszary naszej świadomości, pozwala doświadczać stanów, o jakich nie miało się pojęcia, że w ogóle istnieją, pozwala przeżywać niewiarygodny wachlarz emocji i- co najważniejsze- opiera się na indywidualnym podejściu w zależności od potrzeb danej osoby oraz intencji, którą nią kierowała. Serdecznie polecam także zapoznanie się z ofertą i zgłębienie tematyki samego kursu na żywo (kurs prowadzenia masażu erotycznego oraz masażu tantrycznego) tak od strony merytorycznej jak i czysto praktycznej. Jest to jedyna, zakreślona na tak szeroką skalę, przedstawiona i zobrazowana w tak detalicznym wręcz ujęciu, z ogromnym nakładem czasu, zaangażowania, w atmosferze wielkiego wsparcia, oddania, pełnej współpracy (zarówno ze strony TaoMana jak i towarzyszącej mu i biorącej czynny udział w całym procesie modelki) forma kursu. Poziom prezentowanej wiedzy, umiejętności, kompetencji, ogromu talentu, niebywałej intuicji i wyczucia w połączeniu z wielkim spokojem, niespotykaną cierpliwością, wnikliwością, uważnością i przyjaznym usposobieniem, jakie cechuje TaoMana, pozwala gruntownie, ale też i stopniowo zgłębić tajniki prowadzenia tak intymnego, ale jakże ważnego i potrzebnego w dzisiejszym świecie masażu. Dlatego mocno zachęcam wszystkich najpierw do odwiedzenia oficjalnej strony TaoMana, a następnie do skorzystania z Jego arcyciekawej oferty. Naprawdę warto 🙂 O samym TaoManie powiem tylko tyle- jest to człowiek bardzo otwarty, absolutnie godny zaufania, prawdziwy w swoich emocjach, najszczerszy w swoich intencjach, pełen pasji i miłości do tego, czym się zajmuje, z sercem do ludzi i szlachetną duszą.

Niesamowicie wdzięczna, A.

 

 

 

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy – 4 h Warszawa

Drogi Taomanie!

 
Wiem, że od dnia, w którym odbyła się nasza sesja, upłynęło już sporo czasu, ale w moim odczuciu to nawet lepiej, ponieważ pewne rzeczy widzę teraz jaśniej, dużo łatwiej jest mi je teraz nazwać i jeszcze bardziej siebie rozumiem. A to naprawdę ważne, kiedy chce się wystawić szczerą i przede wszystkim prawdziwą opinię. 
Zanim jednak Ci podziękuję za to, co wspólnie było nam dane przeżyć, wrócę do momentu kluczowego, czyli swojej decyzji, że chcę przyjść do Ciebie i impulsu, który mnie do tego skłonił. Bo to był impuls. I ja się nad tym nawet nie zastanawiałam, nie drążyłam tematu, nie zadawałam sobie setek pytań i nie analizowałam co by było, gdyby …ja po prostu wiedziałam, że tego chcę i czułam całą sobą, że dokładnie tego w tej chwili swojego życia potrzebuję. I poszłam za tym. Oczywiście głowa podsuwała coraz to nowe wątpliwości i jakieś mini obawy, ale ponieważ serce było wyjątkowo spokojne i nie wysyłało żadnych niepokojących sygnałów, a intuicja dawała jasne znaki, że to jest to- właściwy czas, właściwe miejsce, okoliczności i właściwy człowiek, to ja tylko utwierdziłam się w tym przekonaniu, że to najlepsza decyzja, jaką mogłam wtedy podjąć. 
I rzeczywiście tak było. Intuicja mnie nie zawiodła. I dziś bardzo się cieszę, że jej posłuchałam. I dziękuję sobie, że jej zaufałam i że się odważyłam. Później wszystko potoczyło się już bardzo szybko. Przygotowałam się na to spotkanie, odpowiednio wcześniej się wyciszyłam, pozytywnie nastawiłam, a intencja w międzyczasie przyszła do mnie sama. Jadąc na sesję czułam taki wewnętrzny spokój i bardzo ciepłe fluidy w ciele, pomimo naprawdę mroźnej aury na zewnątrz. Nie miałam żadnych lęków, obaw czy oporów. Towarzyszyła mi jedynie taka lekka forma ekscytacji i niekłamana ciekawość przed tym, co miało się wydarzyć. A wydarzyło się bardzo wiele. Począwszy już od samej rozmowy jeszcze przed sesją, która okazała się dla mnie bardzo ważnym, wręcz niezbędnym elementem, do pełnego zrozumienia, a później do właściwego przygotowania mojej duszy i ciała na przyjęcie tego, co miało mnie spotkać. Myślę, że bez tej rozmowy i luźnej atmosfery, jaka jej towarzyszyła, cały proces nie przebiegłby tak wspaniale. Najistotniejsze dla mnie zdania, jakie wtedy padły i które pamiętam do dziś, to: 
> „Wiedz, że każda reakcja, którą będzie uwalniało z siebie Twoje ciało, jest dobra, bo jest Twoja własna. Tu nie ma stałych schematów reakcji i zachowań, które musisz przejść albo wygenerować z siebie, żeby sesja była udana. Nie. To, co ma przyjść, przyjdzie naturalnie i będzie wynikiem szczerego przeżywania całego procesu. Tylko odpuść wszystko inne i daj się poprowadzić”.  
> „Otwórz serce, otwórz się na przyjmowanie i najlepiej wyłącz głowę, jeśli potrafisz. 
Inaczej to nie pójdzie”.  
Po tych słowach wszelkie blokady i jakieś zabiegi asekuracyjne, jakie wykreowała w międzyczasie moja głowa, pękły w ułamku sekundy. Zrozumiałam. Poczułam to w sobie. Dopuściłam do siebie tylko te dobre, wspierające myśli. Nagle poczułam się niesamowicie bezpiecznie i swobodnie. 
Jakby w jednej chwili spadł ze mnie cały ten bagaż moich wcześniejszych doświadczeń, który jednak trochę mi ciążył. 
I zaufałam. Od razu po tej rozmowie w pełni Tobie zaufałam. I nie żałuję. Stany, jakich doświadczałam podczas trwania sesji, były nie z tego świata. Na tamten moment były to dla mnie najmocniejsze doznania i to zarówno od strony kobiecej, tej bardziej intymnej, jak i tej czysto ludzkiej- zderzenie z nieprawdopodobną mocą fali gorącej, szczerej, prawdziwej, uzdrawiającej, seksualnej energii, płynącej z głębi drugiej Duszy, która towarzyszy Ci w całym tym magicznym procesie, wspiera Cię w każdym aspekcie, odpowiada na wszystkie Twoje potrzeby danej chwili, daje cały swój czas, uwagę, pasję i zaangażowanie, otula Cię miłością i czułością, jest tak blisko przy Tobie, że bliżej już być nie może. Wchodzi we wszystkie te stany razem z Tobą i przeżywa je tak głęboko, że czujesz jak nagle przeszywa Cię energetyczny dreszcz rozkoszy i krąży tak po całym ciele, aż po krańce nerwów. 
Szlachetny dotyk, niezwykle intuicyjne podejście, ogrom ciepła i sensualny rejs po zatokach mojej kobiecości, w poczuciu absolutnej błogości. 
To była mistyczna podróż, jakiej nie zaznałam w swoim życiu nigdy wcześniej. 
I nigdy tego nie zapomnę. Podobnie jak niesamowitego połączenia się w duchu całkowitej jedności i bliskości, jakiego dane nam było doświadczyć podczas tej sesji. 
To zostanie ze mną już na zawsze. Ach i och. Kochany Taomanie, nie znajduję słów, by wyrazić całą swoją wdzięczność i uznanie, jakie dla Ciebie mam. Nie spotkaliśmy się przez przypadek. Ja to wiem i Ty też to wiesz. 
Są na świecie ludzie, którzy czynią Twoje życie wyjątkowym, poprzez sam fakt, że są. 
A Ty niewątpliwie jesteś i pozostaniesz dla mnie takim właśnie absolutnie wyjątkowym człowiekiem, którego miałam wielkie szczęście spotkać na swojej drodze.
 
Dziękuję, dziękuję, dziękuję i nigdy nie przestanę dziękować.
 
 

 

Lady Bird

Masaż Tantryczny / Warsztaty Seksualne Warszawa

Jeśli Drogie Siostry szukacie magii, chcecie żeby ktoś ukochał Wasze „ja” i sprawił, że posmakujecie, rozpuścicie na języku, poczujecie i zobaczycie, tęczę to tylko TaoMan. Miałam przyjemność przeżyć seans i warsztat. Zdecydowałam się na seans z potrzeby odnalezienia kawałka siebie, byłam ciekawa, czy za słowami kryje się coś więcej. To co oferuje TaoMan jest niesamowite. Jeśli chcecie poczuć się ukochane, bezpieczne, piękne to On to wszystko daje. Poczucie komfortu i bezpieczeństwa odnajdziecie już w pierwszych minutach, TaoMan potrafi sprawić, że rozpadają się wszystkie lęki, niepewności, wstyd a pojawia się poczucie harmonii, akceptacji, ciepełka. Samo przytulenie sprawia, że otaczający świat przestaje być istotny, stajecie się bytem tu i teraz. Cały seans jest nieprawdopodobny, pojawiają się różne odcienie ekscytacji, podniecenia, rozkoszy – taka podróż w inny wymiar. TaoMan sprawia, że muśnięcie palcem nadgarstka, podmuch powietrza na ramieniu, plecach, dłoń na czole, karku, brzuchu prowadzi do trudno wyrażalnych doznań. To jest jak odkrywanie nowych smaków. Myślisz, że znasz już wszystkie a nagle próbując czegoś, co zawsze było gorzkie okazuje się, że jest słodkie, cierpkie albo w ogóle z kolejnego wymiaru. Myślę, że każda z nas jest w stanie dostać od TaoMan’a, to co jest jej potrzebne, nawet gdy sobie tego nie uświadamia. To jest człowiek, którego cała wrażliwość i kunszt są nakierowane na nas, na mnie, na Ciebie Siostro. Jeśli uważacie, tak jak ja, że nie potraficie brać, to TaoMan udowodni wam coś wręcz przeciwnego. Potrafi dawać w taki sposób, że nie ma możliwości nie przyjąć :). Seans z TaoMan’em rozbudził we mnie moją ukrytą kobietę, boginię, sprawił, że miałam imperatywną potrzebę doznać czegoś więcej, poznać coś, co było poza moim zasięgiem. Uzgodniliśmy, że TaoMan przygotuje dla mnie warsztat. To jest inny poziom doznawania :). Szyty na miarę warsztat, po seansie, kiedy TaoMan już wie o Was bardzo dużo i jest w stanie przewidzieć, co jest dla Was, każdej indywidualnej, cudownej kobiety najlepsze, kolejny krok wtajemniczenia… Przed spotkaniem TaoMan’a byłam pogodzona z milionem niezaspokojonych i często nieujawnionych potrzeb, pragnień. Po tych dwóch spotkaniach czuję się szczęśliwa, pełna doznań, napełniona jak kielich energią, którą się obficie dzielę z innymi. Jestem rozbudzona, pulsująca, lśniąca własnym światłem z moją kobiecą tajemnicą, która wabi jak ćmy do ognia otaczający świat. Nie czekajcie Drogie Siostry, szkoda czasu, to trzeba przeżyć. Tylko uwaga – TaoMan uzależnia 🙂

Film Analiza Opinii Aniołka – TaoMan Radosław Kawalerski

https://www.youtube.com/watch?v=o7AUnJrVFLk&t=151s

Aniołek

Masaż Tantryczny Lublin

Jeśli przekroczysz drzwi tej świątyni, nie ma odwrotu. Przejdziesz, jak Alicja, na drugą stronę lustra…Zapytał mnie, czego oczekuję. Odpowiedziałam, że przyjemności. Poprosił wyłącznie o to, by odpuścić sobie kontrolę, zapomnieć o tym, kim się jest tam na zewnątrz.

Już po pierwszym dotyku wyłączyłam głowę, zostało tylko moje ciało, które podążało za ruchem jego dłoni. Zamknęłam oczy i udałam się w rozkoszną podróż. Oddałam się jego dłoniom bez reszty, odpłynęłam w nieznane mi dotąd światy. Czas stanął w miejscu, wyznaczał go tylko mój urywany oddech.

I nic już nie będzie takie samo, dlatego zanim tam wejdziesz, musisz wiedzieć – z tego miejsca nie ma powrotu. Nie ma powrotu do doznań, które znasz z poprzedniego życia. Rodzisz się na nowo i będziesz czekać na kolejną sesję…

Analiza Opinii – Radosław Kawalerski TaoMan

https://www.youtube.com/watch?v=knBDeJXSjbg&t=11s

Tantryczna Bogini

Radku,
jest już późno i jestem zmęczona ale postanowiłam jeszcze do Ciebie napisać i podzielić się wrażeniami po sesji. Nie chcę tego odkładać bo myśli i emocje uciekają z czasem, więc nie ma co odwlekać 🙂
Trzecia sesja, pierwszy raz czterogodzinna. Wrażenia nie do opisania słowami. Ogromna przyjemność, nieziemska rozkosz i to przemagiczne poczucie, jeszcze nieśmiało ale jednak bycia kobietą, która nie wstydzi się swoich emocji i doznań.
Rozbudzasz we mnie kobietę o której już dawno zapomniałam. Z każdym spotkaniem odkrywam kolejne przyjemności i nie mogę się doczekać przyjemności kolejnych 🙂 Podniecenie, które towarzyszy przez kolejne dni po sesji to wspaniałe uczucie.
Aczkolwiek robisz mi zamęt w mojej poukładanej głowie.
Ale chcę Ci tez napisać, że szalenie podoba mi się w Tobie optymizm, który jestem przekonana wynika z pasji do tego co robisz. Steve Jobs kiedyś powiedział, że jedynym sposobem, by dokonać czegoś wielkiego jest kochać to co się robi. I to ma sens :))) Twoje zarażanie optymizmem jest czymś co bardzo mi się podoba i na co zwróciłam uwagę podczas pierwszego spotkania. Ja z moim analitycznym umysłem i milionem wątpliwości przed podjęciem każdej decyzji zazdroszczę takim osobom bardzo.
Są tylko dwie rzeczy, które zrobiłam w życiu spontanicznie. Pierwsza to nagłe porzucenie stabilnej, dobrze płatnej na dość wysokim stanowisku pracy i pójście całkowicie w nieznane a druga to… pójście do Ciebie 🙂 Jak to się stało? Do tej pory tego nie rozumiem :))) Ale nie żałuję ani jednego ani drugiego!!! Każdy ma to na co się odważy!
Film Analiza Opinii Małgorzaty – TaoMan Radosław Kawalerski
Małgorzata

Przepraszam, że tak długo nie pisałam ale niestety trochę zawirowań w ostatni czasie i podróż z której wróciłam w sobotę późnym wieczorem troszkę odwlekła obiecanego maila.
A wiec wracając do początku…
Oczywiście jakieś wyobrażenie na ten temat miałam, tym bardziej że rozmawialiśmy i powiedziałam Ci o nich. Obawy, strach może trochę podniecenie, mieszane emocje z którymi musiałam sobie wewnętrznie jakoś poradzić. Nie wyobrażałam sobie abym mogła się od tak od razu rozebrać i dać się masować to absolutnie by nie przeszło, stad bardzo milo byłam zaskoczona ze Ty tez brałeś pod uwagę ten czas który jest potrzebny aby poznać druga osobę na tyle na ile się uda oraz abym mogła zaufać Tobie ze nic się nie będzie działo wbrew mnie. Rozmowa która się toczyła tez była miłym zaskoczeniem ponieważ nie czułam żadnej presji (mam na myśli sytuacje kiedy milczenie staje się meczące albo żadna ze stron nie wie co ma powiedzieć). W moim odczuciu była ona płynna, daleko jej było do sztuczności a co najważniejsze stworzyła dobry grunt pod biznes:) (zaufanie). W rozmowie oczywiście, ze próbowałam Cie wybadać gdzie jest to Twoje życie w/g bezgranicznej miłości (zresztą nie muszę Ci mówić z czego to wypływa) i jak się okazało chyba jednak jestem hetero 🙂 Kobiecie jednak chyba nie umiem tak zaufać 🙂
Bardzo duże poczucie komfortu dala mi możliwość odświeżenia się. Jednak po podroży, wiedząc ze będziesz miał dostęp do najbardziej schowanych zakamarków ciała, ta kąpiel była trochę zbawienna. Oczywiście jeszcze pod prysznicem się zastanawiałam czy nie uciec, jednak ciekawość była większa od strachu. Potem pojawił się strach o brak akceptacji mnie jako kobiety (tu się odzywają kompleksy) jednak nie dałeś po sobie poznać czy faktycznie ma to jakieś znaczenie czy akceptujesz świat takim jakim jest nawet nie doskonały.
Bardzo zależało mi aby poznać sama siebie i odnaleźć odpowiedzi na pytania które siedzą we mnie od dłuższego czasu. Chodziło o odkrycie siebie i od strony emocjonalnej (otwarcie się na nowe rzeczy) jak tez i przełamanie pewnych blokad psychicznych. Drugi aspektem na czym mi zależało to może odkrycie czegoś nowego o samej sobie (i tu mam na myśli cielesność).
Masaż był bardzo płynny i lekki, subtelny, wręcz czasami miałam wrażenie jak byś się miał kochać ze mną. Pocałunki które się pojawiły były wielka niespodzianka dla mnie, która tylko podkręciła ciało do większej reakcji. Rewelacyjnie wyczuwasz potrzeby emocjonalne które są nie zaspokajane w życiu codziennym, spragnione czułości i pieszczot, chyba ze sam miałeś na to ochotę a ja byłam ta strona biorącą to co na daną chwile chciałeś mi dać. W trakcie samego masażu miałam wiele myśli, które mi krążyły po głowie ale starałam się je odsunąć i skupić całkowicie na przyjemności która dawałeś sam z siebie. Od całkowitego relaksu aż do pełnej ekstazy ciała i umysłu.
Własnie sobie uświadomiłam ze faktycznie poczułam się wyjątkowa dla Ciebie (zdaje sobie sprawę ze właśnie tak powinno być) jednak nie każdemu się to udaje a już tym bardziej w życiu codziennym gdzie pędzimy za wszystkim i niczym :).
Zaczynam teraz analizować swoje słowa, wiec nie wiem wiem jak to zabrzmi ale tak miałam wrażenie jak by się nawiązała jakaś nić w danej chwili kiedy tuz po orgazmie się przytuliłeś. To było kolejny krok do uświadomienia mi jak ważne są relacje. Nie to ze tego nie mam bo zawsze po chwilach spełnienia się tule z partnerem ale tu było coś innego ze względu na to ze nie jesteś moim partnerem i sama włączyłam pewien system obronny aby się nie zauroczyć i za dużo potem o Tobie nie myśleć.
Wiele, się działo w mojej głowie.. Chyba najważniejsza rzeczą było odnalezienie odpowiedzi która uzyskałam, choć uświadomiłam tez sobie ze potrafię się przestawić na tryb brania 🙂 Nie tylko to, dowiedziałam się tez ze mam systemy obronne, tak mam tu na myśli kontrole emocji. Niestety kobiety maja to do siebie ze potrafią się poddać emocjom które potem nimi sterują przez długi czas zanim wpadną na dobry tor codziennego życia.
Czego mi zabrakło?? Hmm.. pieszczot piersi. Mam je bardzo wrażliwe i wiem ze odpowiedni masaż i dotyk potrafi zdziałać cuda. Jeden warunek-mniej olejku 🙂
Nie będę pisać o rzeczach oczywistych jak rozmowa przed masażem o tym co się będzie działo w trakcie bo wydaje mi się to zbyt banalne a i tak obydwoje wiemy ze to robisz.
Skupiłam się całkowicie na swoich reakcjach i nie ukrywam ze bym to powtórzyła 🙂 Poddać się chwili i nie zastanawiać się nad tym co ktoś inny myśli:)
I co następnego spotkania 🙂
Aśka
Film Analiza Opinii Asi – TaoMan Radosław Kawalerski
Asia

Miły TaoManie, z pewnym opóźnieniem, ale spieszę przekazać Ci moje wrażenia z odbytej sesji. Najbardziej krępująca była dla mnie rozmowa wstępna, kiedy miałam mówić o moich oczekiwaniach i przyczynie, która mnie na sesję przywiodła. Twoja otwartość i taktowne zachowanie, bardzo pomogły w przebrnięciu przez ten wstępny etap sesji. Nie wstydzę się nagości, więc przejście do dalszego etapu sesji – masażu, było dla mnie już samą przyjemnością. Niespieszny, zmysłowy masaż w przyciemnionym pomieszczeniu, w blasku świec i przy dźwiękach muzyki był rozkosznym i błogim przeżyciem i choć wydawało mi się, że jestem rozluźniona i zrelaksowana, to jednak drżenie rąk podczas ubierania się, wskazywało, że przeżyłam sesję mocniej niż mi się wydawało. W domu położyłam się i szybko zasnęłam. Z przyjemnością wspominam sesję, te godziny, w czasie których to ja byłam najważniejsza i wokół mnie i mojej przyjemności kręcił się świat 😊

Film Analiza Opinii Katarzyny – TaoMan Radosław Kawalerski

https://www.youtube.com/watch?v=B-YWZFlIQ8o&t=266s

Katarzyna

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa

Spotkanie bardzo udane, świetna organizacja i pełen profesjonalizm. Bardzo wysoka kultura osobista. Mimo wcześniejszych obaw, nie czułam ani stresu, ani skrępowania. Bardzo przyjemna, uduchowiona atmosfera, zadbanie o każdy detal, relaks absolutny. Pełne oddanie masażysty, duże skupienie na kliencie. Człowiek z piękna misją, gorąco polecam.

Ella

2.5 h Masaż Erotyczny  dla par Warszawa

Hej 🙂Radku nie wiem jak Ty to robisz, ale nigdy nie czułam się tak hmmm błogo… to było moje pierwsze doświadczenie z masażem tantrycznym i nie ukrywam, że stresowałam się przed spotkaniem, ale Twoje profesjonalne podejście, mega pozytywne wrażenie i sposób bycia sprawiły, że po 5 min zapomniałam o wszystkim, a potem była tylko czysta przyjemność 😀 i to 4-krotna przyjemność :))) do zobaczenia na kolejnym seansie 😀

Agnieszka & Tomasz

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa

Cześć R

Zabrałeś mnie w podróż o jakiej myślałam, że zdarza się tylko w snach albo filmach nie spodziewałam się, że przeżyję tak dużo doznań, że mogę czuć się piękniejsza, radośniejsza, pełna energii. Pokazałeś mi, że wszystko jest możliwe a nawet więcej. Dałeś mi niewyobrażalną rozkosz i blask w oczach. Myślę, że powinieneś założyć szkołę i uczyć mężczyzn postawy, podejścia do kobiet, intymności, sensualności, budowania bliskości i spełnienia, myślę też, że uszczęśliwiasz mnóstwo istot błądzących po ziemi i szukających szczęścia i spełnienia w sferach wydaję się najbardziej oczywistych a tak nie dopieszczonych tłamszonych w czterech ścianach, ile byłoby szczęśliwszych ludzi na ziemi ……. Chciałabym spotkać Twojego klona, który ma w sobie tyle ciepła, radości, otwartości, czułam się przy Tobie niewyobrażalnie komfortowo to dla mnie najbardziej zaskakujące (jak to piszę mam łzy radości w oczach ale sam mi mówiłeś, że pisz co czujesz) w ogóle nie czuję się przez Ciebie obnażona wręcz odwrotnie dopieszczona i ubrana w nowe szaty zmysłowości. Michalina Wisłocka mówiła, że „nie ma kobiet oziębłych, są tylko kobiety nierozbudzone”, myślę, że jest to też jakby kwintesencja tego co robisz, ja na pewno czuję się przez Ciebie rozbudzona. Jedyny minus całej tej sytuacji jest taki, że zostawiasz po sobie wielki niedosyt i jesteś tak ulotny, że chwilami zastawiam się czy mi się to wszystko przytrafiło naprawdę …….. ……. To tak na teraz, mam poczucie jakbym znała Cię już bardzo długo i gdzieś wewnętrznie od bardzo dawna na Ciebie czekała no i doczekałam się . Pozdrawiam M.

Małgosia

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa

To, co dzisiaj przeżyłam dzięki Tobie było niesamowite. Na nowo obudziłeś we mnie pewną siebie kobietę, nie korpomaszynę służącą do szkolenia biednych młodych korposzczurków jak mają wciskać ludziom produkty banku. Po kilku latach przerwy znów stałam się pewna swojego ciała, oraz seksualności, co najważniejsze poczułam się piękna taka, jaka jestem. Odsunęłam na bok to, co widzę na codzień w lustrze, a przywróciłam to, co faktycznie chciałam czuć. Dzięki Twojemu wsparciu, oraz zapewnieniom jak dobrą robotę wykonałam w trakcie naszej sesji na nowo umiem spojrzeć według siebie optymistycznym okiem. Atmosfera? Niesamowita! Ciepło, merytoryka oraz żartobliwość- w ogóle nie czułam się jakbym robiła to pierwszy raz! Zapobiegłeś odczuwaniu przeze mnie własnego stresu, dzięki czemu już od samego początku mogłam czerpać z tego, co chciałeś mi ofiarować. Z ciekawszych wniosków jakie wysnułam podczas naszego spotkania- wzbudziłeś we mnie CHĘĆ, zamiast OBOWIĄZKU dawania, odwzajemniania otrzymanego dobra. Pierwszy raz od dawna czułam, że moje gesty, ruchy, były naturalne, niewymuszone. Mam szczerą nadzieję, że nie było to nasze ostatnie spotkanie. Zaufałam sercu co do wyboru Ciebie i podjęłam najsłuszniejszy ostatnimi czasy wybór. Może nie jest to najdłuższa wymarzona recenzja jaką chciałbyś otrzymać ale wzięła się na świeżo prosto z serducha 🙂 W pociągu sklecę coś lepszego. Pozdrawiam czule- Julka, od dziś N- Nienasycona

Film Analiza Opinii Julki – TaoMan Radosław Kawalerski

https://www.youtube.com/watch?v=0laCJ4miQbs&t=13s

Julka

Masaż Tantryczny 4h

Kiedy dotarłam na miejsce czekając na Ciebie to nie umiałam zebrać myśli. Denerwowałam się co będzie jak mnie zobaczysz i odwrócisz się albo powiesz, że dzisiaj nie możesz odbyć sesji ze mną.
Deprecjonowałam się w myślach. Zaczęliśmy rozmawiać. Strach był nadal, ale starałeś się rozładować napięcie. Kiedy dotknąłeś mojej dłoni poczułam się niezręcznie. Natomiast kiedy już czekałam na Ciebie w magicznym pomieszczeniu zrobiłam to co mówiłeś… Leżałam i starałam się nie myśleć o niczym. Byłeś goły, ale ta Twoja nagość nie była nachalna. Byłeś cały dla mnie.
Całe napięcie, które jeszcze było odpłynęło z Twoim dotykiem. To, co się wydarzyło przeszło moje oczekiwania. Delikatny dotyk, mocniejszy ucisk, dużo ciepłego olejku kokosowego — niesamowicie przyjemne. Twoje dłonie ślizgały się po mojej skórze, dotykały wszystkich miejsc a ja przestałam czuć wstyd. Byłam podniecona. Kiedy zbliżał się orgazm przestawałeś, co potęgowało Twój dotyk. Drażniłeś się ze mną. Odpuściłam, pozwoliłam sobie na to, co było wtedy we mnie. Pociąganie za włosy…. Hmmm
Mega przyjemnie było to, że mogłam dotykać Twojego ciała w każdym miejscu i co najważniejsze, że ja nie czułam wstydu, że Cię dotykam. Baaardzo przyjemnie było również to, że kiedy czułeś, że potrzebuję dotyku przysuwałeś swoją dłoń, rękę, udo, żebym mogła Cię dotknąć. Nie umiem wyrazić jaka przyjemność była, kiedy dotykałeś warg sromowych i łechtaczki. Twoje dłonie są tak delikatne…Dostałam to, o czym rozmawialiśmy. Bezpieczny dotyk, akceptację mojego ciała i dużo ciepła. Po „wszystkim”to czułe przytulanie… Odpłynęłam. Było mi błogo, nieziemsko, przyjemnie tak jak niegdyś i ten blask w oczach. Idąc do samochodu uśmiechałam się sama do siebie. Byłam wolna, wyzwolona, szczęśliwa. I to, że uniosłam pupę do góry podczas sesji to samą mnie to zaskoczyło, że tak szybko. Masz boski dotyk, ładne ciało. Jestem Ci bardzo wdzięczna za tą rozmowę po masażu, wtulenie, ciepło i za wszystko. Udo Twoje pomiędzy moimi nogami dociskałeś go mocno tak, żeby było mi dobrze, ale podobało mi się to… Tam wszystko było takie mokre. Dotykałeś każdy centymetr mojego ciała. Ja nadal czuję Twój dotyk, delikatnie muśnięcia, pocałunki, delikatny podmuch… Ja nie byłam jeszcze z nikim przy pierwszym spotkaniu tak blisko emocjonalnie i fizycznie.

Dziękuję, że mogłam to poczuć jesteś zajebisty i chce jeszcze…

 

Zuzanna

WARSZTATY SEKSUALNE

To  było nasze trzecie spotkanie … W moim umyśle mam obraz obu poprzednich. Widzę to jak się zmieniłam dzięki Tobie. Gdzie byłam na początku naszej znajomości a gdzie jestem teraz. Dzięki temu, że coraz więcej blokad otwierasz we mnie, każde nasze kolejne spotkanie odbieram pełniej, intensywniej, bardziej ekstatycznie i euforycznie. Nauczyłeś mnie kochać siebie, dbać o siebie, co przekłada się na relacje z ludźmi, których spotykam na swojej drodze. Bo tylko ktoś kto jest szczęśliwy sam ze sobą, szczęśliwy wewnętrznie, może dać to szczęście komuś innemu. A to jest największa radość. Sprawiłeś, że umiem się zatrzymać, umiem wygospodarować chwile dla siebie BEZ wyrzutów sumienia. Kocham ten czas spędzany z Tobą – dla mnie to takie wejście do Krainy Baśni, do innej rzeczywistości, do innego świata. To świat gdzie nikt mnie nie osądza, niczego nie żąda, gdzie czuję mega zrozumienie, nie muszę niczego udowadniać. Nie ma żadnych negatywnych uczuć, bodźców, żadnego wstydu. Tylko miłość, radość, namiętność, pożądanie, podniecenie, dobry i kojący dotyk. A właśnie … dotyk …

Na ostatnim spotkaniu dane mi było przeżyć orgazm jakiego jeszcze nigdy nie doświadczyłam. Emocje i energia były tak silne, że całe moje ciało drżało a ja nie byłam w stanie pohamować łez. Bardzo oczyszczających, uzdrawiających łez, z którymi spłynęła na mnie nowa energia, jakiś nowy początek, nowe możliwości. Oczyszczasz mnie na wszystkich poziomach mojego istnienia i mój rozum, moją duszę i moje ciało. Jesteś jedyną z niewielu osób od której tak dużo się nauczyłam i tak dużo dostałam. Chcę Ci powiedzieć po raz kolejny : bardzo cieszę się, że jesteś !!!!!

Ewa

Zaawansowany 12 h Kurs Erotycznego Masażu Tantrycznego dla mężczyzn na żywej modelce – Orgazmiczne Rozbrajanie Kobiet

Witaj Radku. Dosyć długo zbierałem się do napisania tej opinii. Jeszcze raz Ci dziękuję za tą wiedzę którą mi przekazałeś. Idąc na Twój kurs sam do końca nie wiedziałem czego mogę się spodziewać. Opis kursu dużo obiecuje ale chodź ciężko w to uwierzyć wszystko zostaje zrealizowane. Podczas tych całodniowych zajęć nie tylko dowiedziałem się jak orgazmicznie rozbroić kobietę ale również zmieniłeś moje podejście mentalne i duchowe. Czuję się lepszym człowiekiem. Dzięki i pozdrawiam

Mariusz

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy – 4 h Warszawa

Radek w Twojej Świątyni jest coś magicznego. Tam czuje się szczęście, radość, wolność, błogość, ekstazę i to wszystko tak do siebie pasuje. Jesteś cudownym ciepłym mężczyzną.
Wczoraj w trakcie masażu, kiedy przyszły łzy byłeś dla mnie Tatą. Ciepłym kochającym Tatą takim jakiego nie było w moim życiu.
Tata był, ale z tatą wiązał się strach, napięcie i smutek.
Twoje dłonie sprawiły wczoraj, że Monika ta mała Monika dostała mnóstwo miłości, ciepła, akceptacji, szacunku, dobra, że w żadnej minucie a nawet sekundzie sesji nie poczułam, że się mnie brzydzisz,
Czułam się piękna ze swoim ciałem.
Niesamowicie wzruszało mnie to kiedy dłońmi masowałeś boczną linie pleców.
Czułeś i wiedziałeś, że tego potrzebuje nie śpiesznie i bez słów czekałeś aż minie ten smutek i byłeś w tym ze mną. Czułam to, że chcesz mi pomóc.
Nawet teraz jak to piszę płacze bo to było niesamowite.
Wynagrodziłeś mi wczoraj brak miłości. Jestem Ci bardzo za to wdzięczna.
Tego nie da się opisać co się działo
Moje ciało drżało z miłości, rozkoszy a ja brałam, uwielbiam Cię za to 💋💋
Tylko u Ciebie mogę sobie pozwolić na takie doznania, puścić wszystko i być po prostu.
Tak po prostu odlecieć.
Nie pamiętam wytrysku byłam w takim stanie błogości..
Masz niesamowity takt i wyczucie sytuacji.
Uwielbiam Twoje udo tyle przyjemności daje. Jesteś bardzo delikatny kiedy trzeba a kiedy zbliża się orgazm potrafisz zrobić dobrze.
Czułam, że dałeś całego siebie wczoraj. Bardzo Ci dziękuję Radek.
Takich orgazmów jak z Tobą nie mam z nikim.
To jest niesamowite jak potrafisz przesuwać energię w ciele. Ledwo doszłam do siebie po zaczynającym się orgazmie fizycznym a Ty już energetyczny mi fundujesz. Cudoooo !!!
Lubię lubię i to bardzo lubię jak dużo olejku jest na cipce i ślizgasz się palcami po niej badając czy już jestem gotowa.
Wytarmosiłeś ją wczoraj.
Lubię prowadzić z Tobą grę słów może czasami nie wychodzi, ale nic złego nie ma na myśli.

Monika

Kurs Erotycznego Masażu Tantrycznego – Orgazmiczne Przebudzanie Kobiet –  Warszawa

Przez czysty przypadek ( choć podobno nie ma w życiu przypadków ) natknąłem się na TaoMan szukając masaży tantrycznych. Po przeczytaniu oferty bardzo mnie zainteresował kurs masażu tantrycznego kobiet  w którym miałem okazję w tym roku uczestniczyć.
Od pierwszego momentu kiedy to Radek wyszedł po mnie poczułem ogromną sympatię do niego. Jego wewnętrzna radość oraz sympatyczna twarz przełamała wszelkie bariery a rozmowa potoczyła się jak byśmy znali się od lat.
Kurs odbywa się w przemiłej atmosferze i z dbałością o wszelkie szczegóły dotyczące szkolenia . Nie ma pośpiechu, czas jakby zwalnia, a z każdą godziną robi się coraz bardziej ciekawie i miło. Podejście samego Radka jak i modelki jest bardzo profesjonalne. Mimo iż kurs odbywa się w pełnej nagości nie czuć tam najmniejszego skrępowania czy wstydu, a celem jest naprawdę nauka i przekazania tajników wiedzy o ciele kobiecym, którą widać , że prowadzący ma ogromną.
Polecam gorąco do wzięcia udziału w kursie który dla mnie był ogromną przygodą i zmienił totalnie moje podejście do ciała kobiety jak i jej energetycznego wnętrza. Gorąco zachęcam .
Marcin

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa

Dziękuje za mile spotkanie.

Jak Ciebie zobaczyłam, byłam bardzo spięta i zestresowana. Rozmowa z Tobą trochę pomogła ale nie do końca się przed Tobą otworzyłam. Szczerze mówiąc to wolałabym przyjść na taką sesje do jakiegoś „gabinetu” a nie do prywatnego mieszkania, ponieważ przyszłam do Ciebie jak do lekarza a przychodząc do prywatnego mieszkania czułam się jakbym tam była z inną intencją…
Jak przeszliśmy już do samej sesji to nie ukrywam, że na początku byłam spięta i chciałam krzyknąć żebyś przestał i zakończyć to wszystko bo w mojej głowie działo się za dużo. Miałam milion różnych myśli i nie umiałam się skoncentrować na przyjemności. Postanowiłam jednak kontynuować i po paru minutach udało mi się zrelaksować, wyłączyłam umysł i korzystałam, zamknęłam oczy i brałam to co mi dawałeś.. Wsłuchałam się w moje ciało które mówiło mi, że jest bardzo przyjemnie, ze odkrywam coś nowego, wchodzę w stan niesamowitej rozkoszy a finałem całej sesji było ogromne rozładowanie. Wyszło ze mnie wszystko, nie chodzi tylko o seksualne doznanie ale tez jakby jakieś smutki i problemy ze mnie wyszły. Szczerze mówiąc to na koniec sesji miałam ochotę na więcej, ale wtedy znowu umysł włączył swoje myślenie i ciało nie było już w stanie przejąć tych emocji.
Pozdrawiam serdecznie
Karolina

Masaż Tantryczny 2.5 h Lublin

To co osobiście przeżyłam u Ciebie było dla mnie niesamowitym zaspokojeniem seksualnym. TaoMan, miło Cię wspominam.
Uściski, dużo miłości i odkrywania tego jak piękną i pełną wewnątrz istotą jesteś.

Maya

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa

Radek jesteś doskonały w tym co robisz. W stu procentach pełen profesjonalizm. Cudowny seans. Uczucie niesamowitego odprężenia i cudownych doznań. Wyciszenie, relaks, euforia,ogromne podniecenie, wewnętrzna radość. oraz profesjonalne podejście masażysty. Każda kobieta powinna mieć taką chwilę dla siebie. Na początku czułam się niepewnie, lekko poddenerwowana, ale z każdą chwilą było coraz lepiej.poprzez cudowne odprężenie po niesamowite podniecenie i niesamowitą rozkosz.Po seansie czułam się lekko, emanowała ze mnie radość i szczęście. Myślę już o kolejnym seansie…

FILM Analiza Opinii – TaoMan Radosław Kawalerski

https://www.youtube.com/watch?v=dEZTJj0fZoA&t=219s

Iwona

Masaż Tantryczny 4 h Lublin

Seans umożliwił mi dostrzeżenie swoich skrywanych potrzeb, przepływ skumulowanej energii oraz nieskrępowane odczuwanie przyjemności . Dzięki profesjonalizmowi Pana Radosława mogłam przebyć podróż w głąb siebie w poczuciu bezpieczeństwa i swobody. Doznania, które mi zapewnił poza tym, że wprowadziły mnie w stan błogości – dały impuls do dalszego rozwoju i bezwarunkowego pokochania siebie. W kontakcie z Panem Radosławem mogę podkreślić wysoką kulturę osobistą, subtelność wobec kobiety i umiejętność konstruktywnej rozmowy . Cieszę się, że podjęłam decyzję o wzięciu udziału w seansie, bo na każdym jego etapie czułam, że robię dla siebie coś ważnego i równocześnie było mi wyjątkowo dobrze.

Martyna

2.5 h Masaż Tantryczny Warszawa

Cześć Chciałam podziękować za sesję. W pełni spełniła moje oczekiwania. Zresztą oba spotkania sprawiły że poczułam się bardziej świadoma swojego ciała i seksualności 🙂 pozdrawiam

Aneta

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa

Trzeci raz miałam przyjemność brać udział w sesji. Było genialnie,najlepiej .Z każdym razem otwieram się na nowe doznania. To niesamowite przeżywać coś czego nigdy wcześniej się nie doświadczyło .Dotyk Radka doprowadził mnie do stanu ogromnej rozkoszy a orgazmy były tak silne jak nigdy dotąd. Nie umiem opisać słowami jak silnie działa on na moje ciało i umysł. To spotkanie z kimś kto potrafi przenieść mnie do innego wymiaru przeżywania rozkoszy , relaksu …od ekstazy po euforię. Atmosfera którą zapewnia Radek sprawia ,że chce się do niego wracać. Jest w tym najlepszy:) podczas sesji czuje niesamowite odprężenie i relaks ale też ogromne podniecenie. TaoMan rozbudza moją seksualność i kobiecość. Orgazmy których doświadczam podczas sesji są jak nigdy dotąd cudowne. Tęsknię do następnego razu…To co jest ważne dla mnie – po seansach jestem bardziej pewna siebie,radosna i szczęśliwa. Inaczej patrzę na świat i ludzi.Uśmiecham się do ludzi,myślę pozytywnie.

Film Analiza Opinii Iwony – TaoMan Radosław Kawalerski

https://www.youtube.com/watch?v=CRONPXSUJR4&t=278s

Iwona

12 h Kurs Erotycznego Masażu Tantrycznego dla mężczyzn – Orgazmiczne Rozbrajanie Kobiet

Cześć Chciałem wam bardzo podziękować za miło spędzony dzień.Z Kursu Masażu jestem bardzo zadowolony.Czas był bardzo dobrze wykorzystany. Było bardzo intensywnie z krótkimi przerwami na posiłki.Same konkrety.Cały czas ćwiczenia praktyczne.Dużo wiadomości i umiejętności praktycznych przyswoiłem.Więcej przez jeden dzień nie da się zrobić.To były dobrze zainwestowane pieniądze.Było naprawdę super a modelka była piękna. dzięki Sławek

Sławek

Masaż Tantryczny Warszawa 4 h

Dziękuję za wczoraj. Jak się domyślasz to było niesamowite przeżycie.. obudziłeś we mnie coś co czułam że jest we mnie od dawna ale w żaden sposób nie umiałam tego uwolnić. Teraz czuję się wolna..i mam wrażenie że coś we mnie pulsuje. Nawet teraz całe moje ciała lekko drży i mam nadzieję, że to uczucie szybko nie minie Z drugiej strony jestem lekko przestraszona tym co czuje i chyba już wczoraj pod koniec sesji chciałam uciec bo bałam się co się ze mną stanie gdy dam jej upust. Niemniej jednak dziękuję za ogrom miłości i czułości jaki mi dałeś.. Jest jeszcze wiele rzeczy o które chciałabym zapytać i których chciałabym się nauczyć ale na wszystko będzie czas.. Jeszcze raz dziękuję jesteś wyjątkowy.

Ania

Masaż Tantryczny Warszawa 4 h

Radku … nie potrafię nawet opisać słowami tego co czuje po Twojej sesji masażu, nie ma takich słów, które w pełni mogły by oddać, to co dzieje się w mojej duszy…

Od dłuższego czasu mam szczęście spotykać wyjątkowych ludzi na swojej drodze, niewątpliwie Ty jesteś jedną z nich… O masażu tantrycznym tylko słyszałam, a wiem że trudno o profesjonalistów w naszym kraju i zwykle kobiety udają się na sesje za granicę… A jednak, bardzo przypadkowo choć wiadomo nie ma przypadków trafiłam na Twój profil TaoTantraTemple… Moja historia życiowa należy do bardzo ciekawych… spełniam się zawodowo, mam od wielu lat wspaniałego męża przy sobie, kocham ludzi i jestem ciekawa świata … a jednak w środku od dłuższego czasu czułam smutek i niemoc … czułam, że moja kobiecość nie może w pełni emanować i rozkwitać…nie potrafiłam czerpać przyjemności ze zbliżeń, zaczęło mi to doskwierać, a nie interesowało mnie ubarwienie sobie życia może przypadkowym seksem czy romansem…

I tak trafiłam na Ciebie… Dziś wiem, że podarowałam sobie najpiękniejszy prezent i życzę każdej kobiecie takiego przeżycia… Pierwszy raz w moim życiu czułam, że wydobywa się ze mnie magiczna moc, radość, uzdrowienie, bezwarunkowa miłość do siebie… Twój profesjonalizm,a przedewszystkim czułość i ciepło jakim obdarzasz ciało kobiety jest mistycznym doznaniem…

Czuje, że odkrywam siebie na nowo… moje ciało jest teraz takie sensualne, oczy błyszczą i chodzę nawet inaczej, na co z pewnością zwracają uwagę inni mężczyźni 😊 Po prostu kocham siebie jeszcze bardziej… czuje olbrzymią moc i pewność siebie, kocham każdy centymetr swego ciała…

Dziękuje sobie za odwagę i zaufanie, a Tobie … że jesteś 😘 To niezwykłe móc Cię spotkać, z pewnością przed nami jeszcze nie jedna taka sesja … życzę tego sobie i innym „ nierozbudzonym” kobietom…

Dziękuje 💜

Video Analiza Opinii Anety – TaoMan Radosław Kawalerski

https://www.youtube.com/watch?v=JNvT7zv91X8&t=12s

Aneta

Masaż Tantryczny Warszawa 4 h 

Cześć Radku. Przesyłam kilka slow o które prosiłeś 🙂 „Bardzo Ci dziękuję za ten czas, za te kilka godzin podczas których przeniosłeś mnie w inny wymiar rzeczywistości.Swoim sposobem bycia rozwiewasz każdy wstyd, niepewność czy lęk. Miałam wrażenie, ze znamy się od dawna.Od pierwszej wymiany zdań czułam bijące od Ciebie ciepło, które dało mi duże poczucie bezpieczeństwa..Dzięki temu mogłam bez żadnych oporów czerpać z tego wszystkiego co zechciałeś mi ofiarować.Jestem zachwycona przebiegiem sesji: mieszanka muzyki, zapachu, dotyku, podniecenia i relaksu pozwoliły mi osiągnąć orgazm wielokrotnie. Następnego dnia czułam większą radość w sobie, większą energie do życia. Jesteś doskonały w tym co robisz.Masz w sobie pasje! Uwielbiam takich ludzi..Twój dotyk uzależnia. Już za nim tęsknie. Pozdrawiam Cie serdecznie.EWA”

Ewa

Masaż Tantryczny Warszawa 4 h

Radku sugerowałeś opisanie co się ze mną działo przed w trakcie i po masażu. Niby proste, ale emocje są tak duże że ciężko to wszystko pozbierać i ubrać w słowa. To może od początku. Po znalezieniu w necie i przeczytaniu opinii kobiet, byłam pewna że tego właśnie chce. Po obejrzeniu nagrania od Ciebie ochotę zaczęły tłumić wątpliwości😨, czy dam rade, czy będę umiała się aż tak otworzyć przed obcym facetem, co z nagością, wstydem, jak wytrzymam aż 4h??? Masa pytań🙉. Jednak chęć doświadczenia czegoś nowego i ciekawość zwyciężyły😉. Nadszedł ten Wielki Dzień. Droga do Ciebie to ponowny chaos myśli, teraz wiem ze to wszystko było zupełnie niepotrzebne. Kilka minut rozmowy z Tobą, sposób tej rozmowy, twoja otwartość, normalność, cały Ty sprawiłeś że „obcy facet” zniknął, czułam jak bym Cię znała kawał czasu😊. Na początku masażu nie byłam aż tak skupiona i zaczęłam rozmyślanie np. że włosy będę miała mega tłuste🤣, wstyd też się pojawił, przecież byłam naga, ale to trwało tylko chwilę. Co działo się ze mną później to prawdziwe niebo na ziemi, miałam wrażenie ze zapadłam w pół sen, a twoje dłonie i ciało dają mi niekończąca się rozkosz przekładająca się na orgazmy ( po 4 przestałam już liczyć). Delektowałeś się moim ciałem w taki sposób że przestało być dla mnie nieidealne, boskie uczucie, chwilo trwaj😁. Przytulałeś mnie z taką delikatnością i czułością że sama zapragnęłam się przytulić, choć wcześniej mówiłam ze na pewno nie będę miała potrzeby żeby Cię dotknąć.  Teraz wiem że 4h to zdecydowanie za krótko, chyba nigdy nie miałabym dosyć. Wróciłam do domu dość późno, ale nie w głowie był mi sen. Prawie całą noc myślałam czego doświadczyłam, a z twarzy nie znikał uśmiech. Po godzinie snu byłam już wypoczęta i pełna energii Uśmiech towarzyszył mi przez cały dzień, i mimo ze już kończy się drugi dzień to nadal nie znika, a może tak mi już zostanie🤔🤣. Radku dziękuję Ci za ta mega rozkosz, stan w którym się znalazłam jest marzeniem każdej kobiety😊

Agnieszka

Masaż Tantryczny Warszawa 4 h
Jestem po kilku sesjach 4 godzinnych.  Każda sesja to zupełnie inne przeżycie- każde absolutnie magiczne. Po każdej sesji miałam dużo pozytywnej energii.
Każda sesja była totalnym relaksem, resetem, oderwaniem.
Sesje uświadomiły mi, ze „branie” jest super! Otworzyły i ożywiły moją uważność na odczucia – dzięki czemu moje doznania i życie erotyczne weszło na wyższy poziom.
Radek jest osoba bardzo otwartą, ciepłą, normalną 🙂 ma niesamowitą energie, którą zaraża. Jest bardzo kulturalny. Nie ocenia.
Ujęła mnie jego dbałość  o szczegóły. Dba abyś miała komfort i „głowę wolną” od codzienności.
Dla kobiet, które mają potrzebę kontroli, planują każdy ruch polecam sesje minimum 4 godzinne- moim zdaniem potrzeba czasu, aby „odlecieć” od codziennych nawyków. Naprawdę warto!
Monika

Masaż Erotyczny Tantryczny 2.5 h Warszawa

Radku Ty wiesz ..

Kiedy położyłam się naga otoczona kojącą rozkoszną aurą Tantry , moje ciało oddało się całe żeby móc poczuć się wyjątkowo i tak było ?

Czułam Twoje dłonie na moim ciele które oplatały mnie w rozkoszy.

Twój kojący rozkoszny dotyk doprowadzał stopniowo moje ciało do rozkosznych wibracji ..

Poddałam się z rozkoszą Twojemu profesjonalizmowi.

Potrafisz mnie tak wyczuć jak nikt inny ..

Moje ciało przeniosło się gdzieś w nieznane ..czasami czułam że jestem w rozkoszach które tylko śniły mi się ukradkiem..

Moje ciało popadało w ekstazę , mój oddech stawał się szybszy , czułam nie do opisania piękną erotykę  Twoich dłoni które nadawały rytm raz szybki raz wolny i wszystko to było niekończącym i przeszywającym drganiem mojego ciała które tonęło w rozkoszy i magii z Tobą.

Czułam Twoją obecność to było wspaniałe poznawać siebie jak nigdy dotąd ..

Dzięki Tobie poznałam siebie , odkryłam się dla Ciebie i zaufałam tak żeby oddać się Tobie cała i poczuć magię bliskości.

Spotkanie z niezwykłymi wibracjami które oplatały moje ciało , dusze , serce i umysł sprawiło mi ogromną przyjemność ..

Radku Ty wiesz ?

Jesteś Wspaniałą Osobą z niezwykłymi umiejętnościami dla mnie , jak również dla wszystkich Kobiet na świecie które jeszcze nie przeżyły spotkania z Tobą na masażu Tantrycznym , ale w skrycie marzą o tym ..

Drogie Panie ODWAGI ?

POCZUJCIE SIĘ NIEPOWTARZALNIE I SPEŁNIONE Z FANTASTYCZNYM UZALEŻNIAJĄCYM TAO MAN?

 

Spotkanie z Tobą było najprzyjemniejszym czasem oraz zjednoczenia wspólnych energii Twojej z moją gdyż sama na co dzień jestem masażystką nuru i wiem że to Nam było potrzebne takie zespolenie energii.

Video Analiza Opinii Dominiki – TaoMan Radosław Kawalerski

 

 

Dominika

Masaż Erotyczny Warszawa 2.5 h

Trudno jednym słowem określić co czułam po seansie. Przede wszystkim nie przypuszczałam, że będzie to tak intensywnie przeżycie.”

Kasia

Masaż Tantryczny Warszawa 4 h

Nie będę oryginalna pisząc, że każda kobieta jest wyjątkowa na swój własny, niepowtarzalny sposób. Wiele z nas jednak schematycznie popada w rutynę życia, postępując według określonych, często z góry narzuconych reguł. One zaś sprawiają, że zapominamy o swoich potrzebach, upychamy w kąt pragnienia, rezygnujemy z doświadczania i odczuwania. Indywidualne Ja powoli blednie, a kobiecość usycha jak niepodlewany ogród. Każdego dnia uparcie, niczym surferki, ślizgamy się po powierzchni siebie osiągając ekstremalne prędkości. Boimy się zatrzymać, gdyż, w naszym mniemaniu, grozi to utonięciem. A tak naprawdę, może warto odkryć to, co kryje głębia oceanu?

Dla mnie spotkanie z Radkiem było takim właśnie przystankiem i podróżą do środka. Czas stanął w miejscu, liczyło się tylko „tu i teraz”. Chwila obecna stała się na moment całym światem, przeszłość i przyszłość nie miały najmniejszego znaczenia. W szklarnianych wręcz warunkach mogłam zrezygnować z obron, masek, pozorów i zrobić krok w stronę odkrycia własnego wnętrza.

Od początku do końca sesji wszystkie aspekty mnie – ciało, dusza i umysł – prowadzone przez Radka toczyły ze sobą dialog. Poczucie bezpieczeństwa i bliskości sprawiły, że zdenerwowanie, przeszkody i granice przestały istnieć. Cała oprawa ceremonii, dbałość i zaangażowanie TM pomogły mi poczuć się kobietą piękną w pełnym tego słowa znaczeniu. Spokój, wyciszenie i pewność siebie jakich doświadczyłam sprawiły, że udało mi się otworzyć na nowe doznania. A były nimi fale ekscytacji i wzruszenia, podniecające uniesienia, które przeżywałam na poziomie fizycznym, ale jeszcze mocniej emocjonalnym i duchowym. Radek czytał mnie i za mną podążał, dzięki czemu dostałam to, czego potrzebowałam. Dzięki temu narodziła się też we mnie chęć dawania – jedna z najcenniejszych rzeczy jakie wyniosłam z sesji.

Do dzisiaj czuję krążącą we mnie energię. Myślę, że dostałam prezent, który warto pielęgnować i mądrze wykorzystać w kontakcie z innymi ludźmi. Dziękuję.

DR

Masaż Erotyczny Warszawa 2.5 h
Witaj „Boski” Radku,
Zbudziłam się, sutki grube jak baty stały,
Dzięki Tobie,
Twoim wprawionym dłoniom,
Które wczoraj poniosły na szczyty rozkoszy,
Były nieziemskie,
Było mi tak dobrze, że…
Jest mi cudownie…
Tęsknię
Za ponownym zbliżeniem z Tobą,
Twymi dłońmi,
Jak masażem rozpalisz zmysły,
Jak ukochasz dłońmi ciało,
Jak będziesz kładł partiami się na nie
Rozpalając pocałunkami tą i inną jego część,
Ono wejdzie
W inny wymiar przeżywania,
Będę krzyczeć w uniesieniach
Tak jak to stało się wczoraj,
Na samo wspomnienie
Wczorajszej czułej Twojej bliskości
Chcę krzyczeć, krzyczeć i krzyczeć…
Za trzecim razem poczułam
Jak muszelka trysnęła ejakulacją,
Pewnie tryśnie jeszcze nie raz
gdy będę bawić się sama ze sobą
W nieustannej tęsknocie
jak Ty ponownie
podarujesz dłońmi słodki pożar,
Syczę
Bo powódź wypełnia muszelkę,
Co było wczoraj
I wciąż w moich zmysłach
Jest mi tak błogo,
Pożądam nocy wspólnej z Tobą,
Jak wspólnie dwie energie seksualne
Połączą się
Kto wie… kto wie… kto wie…
Czy za którymś razem z rzędu
Podczas boskiej ekstazy
Nie odzyskam wzroku
Czekam na pięciodniowy warsztat seksualny
Z Tobą boski kochanku!
Z Tobą!
Całuję Twój klejnot
A i chcę by był w słodkiej czekoladzie
Bym mogła ssać go wciąż, wciąż i wciąż
Nawet z finałem w ustach,
Jest mi dobrze kochany Radku
Z Tobą obok Ciebie
Choć tylko we wspomnieniach.
AAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!
Dziękuję
Zadowolona Muszelka

Masaż Tantryczny Warszawa 4 h 
Witam Radku
Kilka słów o tym czego doświadczyłam na sesji masażu tantrycznego. Sam pomysł zrodził się z ciekawości, chęci zrobienia czegoś dla siebie oraz doświadczenia czegoś wyjątkowego
Wiadomo idąc na taką sesję  towarzyszyły  mi  pewnego rodzaju obawy jednak w tym przypadku zupełnie nieuzasadnione.
Wystarczyła krótka rozmowa i lody zostały przełamane
Rozmowa, która odbyła się przed masażem była bardzo budująca, otwarta ,szczera co później przełożyło się na komfort i bezpieczeństwo podczas sesji zwłaszcza tak intymnej opartej na wzajemnym zaufaniu.
Sam początek opiewał w lekki stres ,który po chwili minął- ach ten umysł.
Dzięki Twojemu podejściu człowiek zapomina o wszystkich rozterkach, nie doskonałościach i zaczyna się w pełni relaksować czerpiąc z tego co dajesz w genialny sposób(ręce które leczą)Twój dotyk doprowadzał mnie do rozkoszy  której nie mogłam do końca pojąć .
Co do samego masażu nic dodać nic ująć był idealny z wyczuciem ,dokładnie trafiał w potrzebę i ta cielesność podczas kontaktu co skutkowało wewnętrznym  ciepłem ,relaksem i podnieceniem.
To było moje pierwsze spotkanie ale na pewno nie ostatnie .W wyniku tego doświadczenia zaczęłam  się poznawać ,nie przypuszczałam ,że jeszcze mam  w sobie takie pokłady energii. W tym miejscu chciałabym Tobie podziękować za zaangażowanie ,profesjonalizm i intuicję ,czułość ,intymność ..
PS słowami na prawdę trudno opisać to co się zadziało.
Co do zmian to na razie zauważyłam większy optymizm i nucenie pod nosem..
Pozdrawiam i do zobaczenia
Magda

4 godzinny Masaż Tantryczny dla par Warszawa
Witaj. Długo trwało zanim znaleźliśmy chwilę na krótkie refleksje z naszego spotkania w Warszawie
Jeżeli chodzi o samo spotkanie to każdy z nas napisze kilka zdań od siebie – najpierw płeć piękna
Ona:
Oprawa całej sytuacji sprawiła, że miałam duże obawy co mnie czeka, na pewno trochę strachu przed nieznanym, nagością, był stres. Dlatego ważna była dla mnie rozmowa na początku spotkania, która pozwoliła zrozumieć i dowiedzieć się co mnie czeka, co może dziać się z moim ciałem, jakie mogą wystąpić reakcje, czego można się spodziewać. Otwartość a przy tym profesjonalne podejście i pozytywne nastawienie spowodowało, że napięcie trochę opadło. podczas masażu początkowo myśli kłębiły się w głowie, ale po krótkim czasie przestałam analizować sytuację i poddałam się temu co czuję. Moje ciało mnie zaskakiwało, było delikatnie, zmysłowo a jednocześnie bardzo intensywnie. Było to ciekawe doświadczenie z możliwością lepszego poznania siebie i często dość zaskakujących reakcji. Cieszę się że towarzyszył mi partner, jego obecność i akceptacja były dodatkowym bodźcem, który pozwolił mi się odprężyć i brać wszystko co dawał mi dotyk, ale także sama obecność bliskiej osoby.
On:
Dla mnie było to wyzwanie równie ogromne jak dla mojej ukochanej. Po pierwsze dlatego, że była to niespodzianka dla Niej i nie wiedziałem jaka będzie Jej reakcja. Po drugie nie wiedziałem tak naprawdę z jakim człowiekiem mamy do czynienia, bo wcześniej kontaktowaliśmy się tylko mailowo i telefonicznie (chociaż przyznam że rozmowa z Tobą już mnie w dużym stopniu uspokoiła). Dalej, kiedy się już spotkaliśmy i jechaliśmy windą do pokoju widziałem na Twojej twarzy zakłopotanie, kiedy powiedziałem tobie że to jest niespodzianka i nie wiem jaka będzie reakcja. Jednak jak tylko weszliśmy do pokoju uśmiech nie schodził Tobie z ust i szybko nawiązałeś kontakt z moja ukochaną więc poczułem dużą ulgę. Kolejna bardzo ważna sprawa, która była dla mnie bardzo ciężka do udźwignięcia- musiałem Tobie oddać moją najukochańszą kobietę mając świadomość, że nie będziesz z nią tańczył ale będziesz miał całe jej przepiękne ciało dla siebie, nie wykluczając jej najcenniejszych klejnotów. Nigdy wcześniej nikt nie widział jej w całej okazałości tak jak ty, poza mną oczywiście, a do tego mogłeś ją dotykać i się do niej tulić. Dlatego uwierz mi, że dla mnie również nie było to łatwe.
Jednak widok tego ukochanego ciała lśniącego od olejku w świetle świec i potem drżącego z podniecenia i orgazmów wynagrodziły mi ten stres i poświęcenie. Nigdy wcześniej nie widziałem Jej tak podnieconej i przeżywającej tyle orgazmów i TAKICH orgazmów jak tamtego wieczoru. Była jeszcze piękniejsza i bardziej pociągająca niż dotąd, chociaż już wcześniej od zawsze była cudowna. Zazdrościłem Tobie strasznie jak tuliłeś się do Niej, kiedy była taka podniecona i rozpalona. Dlatego po wszystkim szybko się do niej położyłem, żeby też poczuć to podniecenie i ten klimat,, który wam towarzyszył.
Dodam jeszcze, że byłem mile zaskoczony zachowaniem mojej partnerki na początku, kiedy zdecydowała się od razu, że będziecie oboje nago , bo tego się trochę obawiałem. Z resztą później też dość bezproblemowo odwróciła się na plecy i oddała Tobie swoje piękne cycuszki i całe łono.
Chciałem zrobić Jej bardzo miłą niespodziankę i wygląda na to, że dzięki tobie plan się powiódł. Od dawna myślałem o tym co zrobić, żeby poczuła się naprawdę wyjątkowa i żeby wszystko kręciło się tylko wokół Niej. Chciałem się jej odwdzięczyć za wszystko co dla mnie robi i za to, że sama daje mi tyle szczęścia i przyjemności. A tego wieczoru na pewno tak się poczuła i mogła czerpać przyjemności i rozkosz pełnymi garściami.   Dlatego dziękuję jeszcze raz.
Zakochana Para

4 godzinny Masaż Tantryczny dla kobiet – Orgazmiczna Kobieta Mocy Warszawa
Przed: Mieszanka zdenerwowania, podekscytowania, nerwowego oczekiwania. W głowie krążące pytania: czy rzeczywiście będzie magia…czy warto było przejechać szmat drogi, by tego doświadczyć? A może to jakaś jedna wielka ściema?
Rozmowa:  była naprawdę niezbędnym elementem sesji. Szczerość, otwartość i brak tematów tabu po obu stronach była kluczowa. Wszystko w fajnej, miłej atmosferze  i zupełnie naturalnie.
Miejsce: cudowne, magiczne, klimatyczne, ciepłe, z doskonałą energią, gdzie można poczuć się wyjątkowo i bezpiecznie. Inny świat. Myślę, że każda kobieta marzy o tym, by jej facet przygotował tak piękną oprawę, specjalnie dla niej, by czuła się jak się księżniczka.
Radek: zabiera ciało i duszę do raju. Jego pierwszy dotyk –  te dwie, trzy sekundy sprawiają, że wiesz, że jesteś w dobrych rękach, że będzie cudownie.
Masaż: to coś zupełnie innego, co do tej pory znałam. Jest spontaniczny, namiętny, czuły. Nie czułam się jak „klientka”, a jak ktoś kim opiekuje się najlepszy przyjaciel, który doskonale mnie zna i wie czego potrzebuję. Bez pośpiechu, patrzenia na zegarek.
Praca nad sobą: wsłuchałam się we wszystko co Radek mówił „przed”. Dzięki temu odgoniłam umysł i złe myśli. ..Osobiście, dla mnie najtrudniejsze było przejście na drugą stronę mocy. Radek, wiem, że wykonałeś dużą pracę, by to się udało, co naprawdę doceniam. Mówiłeś to, co było potrzebne, wtedy kiedy było potrzeba. I nie mam na myśli tutaj zbędnych komplementów lub innych banałów.
Efekt: uwolniła się zła energia wylewając się rzeką łez… Usłyszałam moje „wewnętrzne dziecko”  dotychczas uwięzione, stłamszone i uciszane. Nie mogłam dłuższą chwilę zapanować nad sobą. Jak to jest możliwe, że twardo stąpasz twardo po ziemi, jesteś zaprawiona we wszystkich bojach świata i nagle rozsypujesz się na tysiąc kawałków? Katharsis.
Rozkosz: myliłam się sądząc, że może chodzić tylko o to, że ktoś zrobi Ci dobrze, bo potrafi jak nigdy inny, bo posiadł tajną wiedzę..to znaczy jest Ci nieziemsko dobrze, ale oprócz tego czujesz, że to jest coś ważniejszego niż tylko rozkosz, że właśnie doświadczasz czegoś wyjątkowego.
Uczucia: szczęście, które najchętniej zatrzymałabyś na zawsze. „Chwilo, trwaj”. Byłam na szerokich wodach, teraz jestem w bezpiecznym porcie.
Największe zaskoczenie: oddać ciało, serce i umysł osobie, którą przed chwilą się poznało. To była właśnie ta magia.
Pani J

Pamiętam jak Cię szukałam, w listopadzie w zeszłym roku, czytałam o tym, co robisz i nie trafiało do mnie. Wszystko było o ciele, a wtedy jeszcze starałam się zniknąć; żeby nikt na mnie nie patrzył, nikt nie widział. Chwilę wcześniej weszłam w kolejny związek, w który nie musiałam się angażować, było mi dobrze. Mogłam tak być w dwóch związkach naraz, nie stanowiło to dla mnie różnicy. Wprost przeciwnie, im więcej się działo, tym mniej mogłam w tym być. Nauczyłam się takiej strasznej sztuki maskowania się, żeby nikt mnie nie zranił. Nauczyłam się nie czuć niczego, chociaż jeden z facetów z którym byłam złamał mi  kość ogonową, więc teoretycznie powinnam czuć.  Nauczyłam się nie czuć obecności drugiej osoby. Było łatwiej znieść to, co się działo.
Gdzieś w głowie pojawiały się myśli, że robię sobie krzywdę, że długo tak nie dam rady; ale udawało mi się szybko o nich zapomnieć.
Nie mam pojęcia, dlaczego znowu zaczęłam szukać. To, że czytałam o Tobie wcześniej, przypomniałam sobie dopiero potem. Szukałam kogoś obcego, kto zajmie się mną jak specjalista. Fachowo, na zimno. I że sobie sama będę mogła resztę poukładać.
Potem trafiłam na Twój filmik z wiatrem i pomyślałam, że pewnie jesteś kimś miłym. Co trochę komplikowało moje plany spotkania z zimnym specjalistą. Jestem medykiem, nie rozczulam się nad sobą. Jestem przyzwyczajona do krótkich i szybkich pytań i odpowiedzi.
Oczywiście, że bałam się pierwszego spotkania; ale pomyślałam sobie, że nie zrobisz mi niczego co już przeszłam, że wszystko, co złe, jeśli chodzi o ciało, mam za sobą.
Na pierwszym i drugim spotkaniu kontrolowałam to, co robiłeś. Na szczęście to były krótkie spotkania, nie musiałam się martwić tym, co się ze mną dzieje. Rozsypywałam się na kawałki już po pierwszym, kiedy w pierwszej wizji latałam. Dotychczas, jeśli cokolwiek takiego się działo, było to tylko moje. Zdarzały mi się wcześniej podobne sytuacje, kiedy mój tata umierał, kiedy działy się złe rzeczy koło mnie- jednocześnie otwierał się drugi świat, w którym ktoś nade mną bezpiecznie czuwał.
Ale nikt nigdy nie miał do tego dostępu, przy nikim moje ciało tak nie reagowało. Nawet sobie nie wyobrażasz  jak potwornie się bałam, w trakcie i po. Zaczynałam tracić kontrolę, jednocześnie ją zyskując. To było jak rzeka, której pozwala się płynąć swobodnie, a jednocześnie ma bezpieczne brzegi, które pokazują kierunek.
Na drugiej sesji już wiedziałam, co się będzie działo- dla mnie to było dobre, boję się niespodzianek. Bałam się 🙂
Myślałam, że już nic więcej się we mnie nie będzie działo, a za każdym razem dostawałam coraz więcej. Nieinwazyjnie, bez wkładania do głowy czyiś przekonań.
To nie jest jakaś magiczna zmiana, jednorożce i kolorowe baloniki dla księżniczki; moje całe ciało reaguje na to, co  się dzieje.
 Oprócz tego, że jest mi najzwyczajniej w świecie dobrze, to obudziło się we mnie wiele rzeczy, o których zdążyłam zapomnieć. Bliskość i czułość. Wolność. Dotyk. Dobro. bezpieczeństwo. Delikatność i troska. Brak wstydu, chociaż nadal mam w głowie słowa, które słyszałam przez wiele lat; teraz mam siłę, żeby z nimi walczyć.
Ból, który czasem czuję, jest jak żywica na drzewie. Pomaga zagoić się ranie pod spodem.
Nigdy nie przypuszczałam, że można tak komuś ufać.
To, co się otwiera oprócz ciała, to głowa. Nie znałam tego. Takiej wolności w myśleniu i otwieraniu się; na siebie i człowieka obok.
Fascynujące jest dla mnie to, że to wszystko nie ma końca; każdy kolejny krok jest pięknem. Nawet jak się robi trochę ciemno, to jest ktoś obok. Mogę się bać i płakać przy kimś, kto mnie za to nie upokorzy.
D

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy 4 h Warszawa 

Uwielbiam ten czas u Ciebie. Uwielbiam od progu czuć zapach kadzideł. Uwielbiam, kiedy w pewnym momencie zapominam o tym, co wydarzyło się w ciągu dni, kiedy myśli chociaż na chwilę są tylko tu i teraz. Uwielbiam zasypiać po sesji a jeszcze bardziej uwielbiam budzić następnego dnia. Mam uśmiech na ustach, tak po prostu jest. Jestem zmęczona i uwielbiam błogość tego zmęczenia. Uwielbiam energię, którą dzisiaj czuje. To wczorajsze mrowienie w dłoniach, które było takie mocne to coś wyjątkowego. Mam wrażenie, że delikatnie czuje je do dzisiaj. I te dreszcze, które przeszły przez każdy milimetr ciała…Cała drżałam i nie mogłam, nie chciałam, żeby to się skończyło! Uwielbiam leżeć przy Tobie, wtulać się w Ciebie po sesji. I UWIELBIAM siebie za to, że kiedyś odważyłam się do Ciebie przyjść! I kocham księżyc 🌕💫 i uwielbiam, że wyjeżdżasz za kilka miesięcy.💛
 
 
 
 
Joanna

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy 4 h w Warszawe

Zaczynam rozumieć czemu kobiety piszą takie wypracowania 😉 to są po prostu tak silne uczucia, że wydaje się łatwiejsze przelać je na „papier”.  Kolejny dzień czuję się pozytywnie pobudzona. Nie wyobrażałam sobie, że będę tę sesję tak mocno przeżywać, tak intensywnie. Każdy obraz, wspomnienie w głowie wywołuje dreszcze i ciepły, rozkoszny skurcz w podbrzuszu, falę podniecenia.. najbardziej zaskoczyło mnie to, że jesteś taki normalny i swobodny we wszystkim, a jednocześnie to co robisz to po prostu magia…Poza tym – umiesz słuchać, a to w dzisiejszych czasach rzadkość;)
Cieszę się, że do Ciebie trafiłam.
 
 
 
 
Anna

Masaż Tantryczny Orgazmiczny Mężczyzna Mocy – 3 h Warszawa

To doświadczenie było do cna prawdziwe i szczere. Twoje oczy (pomimo, że zamknięte) są bramą do świata Duszy, miłości, energii. Otwierasz i udostępniasz ten świat po drugiej stronie dla innych. Bezgranicznie dzielisz się tym i dajesz to co każdy inny zachowałby dla siebie. A dajesz i dzielisz się, bo doświadczyłeś, że zasoby do których uzyskałeś dostęp są nieograniczone. Zatem dawanie i dzielenie nie czyni Cię uboższym. Przeciwnie. Ubogaca. Ciebie i druga osobę. To pozostanie ze mną. Nie na dwa, trzy dni. Na zawsze. Dziękuję za to, że pomogłeś mi wrócić do siebie. Siebie czystego, kochającego, męskiego, optymistycznego, otwartego, pełnego, połączonego, dzielącego się z innymi … .

Felix

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy – 4 h Warszawa

Radek w Twojej Świątyni jest coś magicznego. Tam czuje się szczęście, radość, wolność, błogość, ekstazę i to wszystko tak do siebie pasuje. Jesteś cudownym ciepłym mężczyzną.
Wczoraj w trakcie masażu, kiedy przyszły łzy byłeś dla mnie Tatą. Ciepłym kochającym Tatą takim jakiego nie było w moim życiu.
Tata był, ale z tatą wiązał się strach, napięcie i smutek.
Twoje dłonie sprawiły wczoraj, że Monika ta mała Monika dostała mnóstwo miłości, ciepła, akceptacji, szacunku, dobra, że w żadnej minucie a nawet sekundzie sesji nie poczułam, że się mnie brzydzisz,
Czułam się piękna ze swoim ciałem.
Niesamowicie wzruszało mnie to kiedy dłońmi masowałeś boczną linie pleców.
Czułeś i wiedziałeś, że tego potrzebuje nie śpiesznie i bez słów czekałeś aż minie ten smutek i byłeś w tym ze mną. Czułam to, że chcesz mi pomóc.
Nawet teraz jak to piszę płacze bo to było niesamowite.
Wynagrodziłeś mi wczoraj brak miłości. Jestem Ci bardzo za to wdzięczna.
Tego nie da się opisać co się działo
Moje ciało drżało z miłości, rozkoszy a ja brałam, uwielbiam Cię za to 💋💋
Tylko u Ciebie mogę sobie pozwolić na takie doznania, puścić wszystko i być po prostu.
Tak po prostu odlecieć.
Nie pamiętam wytrysku byłam w takim stanie błogości..
Masz niesamowity takt i wyczucie sytuacji.
Uwielbiam Twoje udo tyle przyjemności daje. Jesteś bardzo delikatny kiedy trzeba a kiedy zbliża się orgazm potrafisz zrobić dobrze.
Czułam, że dałeś całego siebie wczoraj. Bardzo Ci dziękuję Radek.
Takich orgazmów jak z Tobą nie mam z nikim.
To jest niesamowite jak potrafisz przesuwać energię w ciele. Ledwo doszłam do siebie po zaczynającym się orgazmie fizycznym a Ty już energetyczny mi fundujesz. Cudoooo !!!
Lubię lubię i to bardzo lubię jak dużo olejku jest na cipce i ślizgasz się palcami po niej badając czy już jestem gotowa.
Wytarmosiłeś ją wczoraj.
Lubię prowadzić z Tobą grę słów może czasami nie wychodzi, ale nic złego nie ma na myśli.

Monika

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy – 4 h Warszawa

Witam Cię Radku😀

Udało mi się dotrzeć szczęśliwie do domu o 22.30. To był dla mnie bardzo intensywny dzień pod względem emocjonalnym przede wszystkim.
Niestety nie udało mi się po drodze nic zapisać – technicznie było to niewykonalne, pociąg był pełen ludzi, ale rozmyślałam całą drogę. Otrzymałam ważny dla mnie przekaz na temat mojego związku i będę dalej o niego walczyć🥰
Nie mogłam wczoraj zasnąć, kręciłam się do 2 w nocy, czułam w całym ciele dziwne drżenie, taką wibrację, ale to było pozytywne odczucie – zaskakujące ale przyjemne, dziś też to czuję☺
Rozmyślam nad dniem wczorajszym, próbuję to sobie poukładać w głowie, nie potrafię tego ogarnąć umysłem. Co tam się w ogóle wczoraj zadziało🤔
Ciekawi mnie jak z Twojego punktu widzenia udała się ta sesja🤔
Wiem, że dużo pracy przede mną ale nie boję się jej😀 Dużo spraw o których wczoraj rozmawialiśmy – to w głębi serca wiedziałam o tym, ale chyba potrzebowałam, żeby ktoś to ubrał w słowa – nazwał i dał sygnał do dalszej drogi.
Natomiast to co zadziało się na samej sesji masażu – nie tego już nie ogarniam. Najważniejsze to to, że czułam się bezpiecznie i nawet przez sekundę nie odebrałam od Ciebie żadnej negatywnej emocji odnośnie mojego ciała i tego jak wyglądam. Czułam się ukochana, może to zabrzmi górnolotnie ale wielbiona☺️ Na koniec doskonale wyczułeś u mnie potrzebę przytulenia, byłeś moim kołem ratunkowym.
Co do samych orgazmów to nie nastawiałam się na nie, bo ostatnio coraz trudniej u mnie o nie, ale przeżyłam je chyba nawet kilka, ale to były zupełnie inne orgazmy, które miewałam do tej pory.
Teraz z całą pewnością mogę stwierdzić, że nigdy nie miałam wcześniej wytrysku☺
Nie żałuję ani jednej chwili, jesteś wspaniałym człowiekiem niosącym w sobie misję, jesteś dla kobiet takim światełkiem w ciemnym tunelu, powinieneś być zapisywany na receptę, wtedy świat byłby lepszy😍
Myślę – nie ja to wiem, że jeszcze kiedyś się u Ciebie pojawię, ale najpierw muszę przepracować to o czym rozmawialiśmy, jak już to ogarnę a w moim sercu pojawi się jakaś nowa intencja to się odezwę.
Jeszczę raz dziękuję Ci za wszystko a przede wszystkim za to, że JESTEŚ🥰
Spełniaj swoje marzenia i bądź szczęśliwy🙂

Agnieszka

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy – 4 h Warszawa

Jesteś, kimś wyjątkowym, a zarazem tak uroczo zwyczajnym
Kimś kto używając zmysłów doprowadza mnie do ekstazy,
Twoja obecność w myślach, wspomnieniach wprawia mnie w stan euforii
Dotyk wprawiał ciało w drżenie
A usta dawały rozkosz zapierająca dech…

Kochałam, czułam, byłam kochana
Każdy gest przywoływał miłość
Upajałam się rozkoszą spędzonych z Tobą chwil
Karmiłam dusze marzeniami o przyszłości
Pragnęłam mieć Cię przy sobie jak najdłużej
Tylko dla siebie
Tutaj, teraz, zaraz, blisko…
Na zawsze…

Lwica

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa

Na początku czułam stres, mały wstyd, zażenowanie, jednak wszystko to zaczęło mnie opuszczać podczas medytacji. Nigdy nikt tak nie trzymał mnie za ręce, poczułam się bezpiecznie. Byłam gotowa na dalszy ciąg sensu. Potem była już tylko rozkosz, głębokie odprężenie, niewyobrażalne podniecenie. W jednej chwili czułam dreszcze, które przechodziły w falę gorąca. Miałam wrażenie, że moje ciało przechodzi w stan lewitacji. Czułam się lekko, swobodnie. Rozkosz, której zaznałam była tylko moja. Nie zdawałam sobie sprawy, że mogę osiągnąć ją w taki sposób. Po całym seansie czułam się szczęśliwa, podniecona i dowartościowana. Jestem ponad dobę od seansu. Wszyscy zauważają, że promienieje.Nic dziwnego, skoro dostałam naładowana energią rozkoszy. Wszystkie wewnętrzne opory i blokady zostały przełamane.

Katarzyna

Masaż Tantryczny 4 h Lublin

Witaj

Prosiłeś mnie o wrażenia po seansie. Było cudownie, niesamowicie, nieziemsko po prostu byłam w niebie. Poczułam się kobietą i poczułam się doceniona. Było mi tak dobrze jak jeszcze nigdy w życiu. Każdy szczegół seansu był wspaniały. Czuję się spełniona. Ta uwaga którą mi poświęciłeś a która była dla mnie tak bardzo ważna to było takie miłe. Dotyk i delikatność jaką mi okazałeś były odpowiednie, każde nawet słowo wypowiadane z czułością ale i z tym ogniem podniecenia na którym mi zależało. Czułam się bezpiecznie i byłam wyjątkowo spokojna i zrelaksowana.Żeby każda kobieta mogła czuć takie spełnienie, jestem pod wrażeniem Twoich umiejętności. To było jak rozbudzenie uśpionego wulkanu a wraz z nim ukrytej głęboko kobiecości. Podszedłeś do tego tak jak tego pragnęłam bo dla mnie to było wręcz jak swoisty rytuał zawsze uważałam że tak to się powinno odbyć. To podejście do klientki takie indywidualne i pełne troski, opiekuńczości. Nawet ten czas kiedy mogłam po wszystkim odpocząć był dla mnie bardzo cenny. Orgazm był o wiele lepszy i intensywniejszy niż przy masturbacji A w domu spałam lepiej niż dotychczas oraz w końcu udało się rozluźnić spięte ramiona i część lędźwiową pleców z którymi to miewałam kłopoty. Będę Ci wdzięczna do końca życia za to co dla mnie zrobiłeś bo w lepsze ręce trafić nie mogłam. To był najcudowniejszy i najwspanialszy dzień w moim życiu.

Film Analiza Opinii Katarzyny K. – TaoMan Radosław Kawalerski

https://www.youtube.com/watch?v=r82dvN4TSto&t=447s

Katarzyna K

Masaż Tantryczny 4 h Lublin

Oh Radek….troszkę się działo od czasu seansu…..Ale zanim Ci opowiem chciałam Ci napis ać opinię na Twojej stronie ale tak szczerze mówiąc słów mi brakuje by opisać moje doświadczenie z naszej sesji tantry… Tak jak Ci wspominałam na początku podczas naszej rozmowy… jestem bardzo zablokowana seksualnie, mam blokadę w glowie ze nie mam prawa odczuwać przyjemności seksualnej, cierpię na brak pewności siebie, swojej kobiecości, swojej atrakcyjnosci seksualnej, mam blokade w braniu etc Seans z Tobą był absolutnie magicznym, nieziemskim przecudownym doświadczeniem jakiego przenigdy w życiu nie przeżyłam wcześniej. To było tak magiczne że naprawdę czułam się jak w innym wymiarze rzeczywistości. Naprawdę słowami nie da się tego opisać. Począwszy od samego początku poczułam się bardzo swobodnie w Twoim towarzystwie, znikł wstyd, i potrafiłam dzięki Tobie otworzyć się na to co miało nastąpić. Twój delikatny dotyk wprowadzał mnie w stan głębokiej relaksacji…i pozwalał by otworzyć się na tą niesamowitą energię … którą czulam w całym moim ciele co było absolutnie jedynym w swoim rodzaju magicznym przeżyciem…. było to otwarcie się i przyjęcie akceptacja mojej kobiecości…seksualności…to coś cudownego poczuć swoją kobiecość na tak głębokim poziomie. Sam masaż był bardzo rozkoszny…przeżyłam orgazm w innym wymiarze … było to cudowne doświadczenie. Jedyną rzeczą która mi się nie udało to odblokować głowę na orgazm taki wiesz…łechtaczkowy….ale to jest tylko nieważny dodatek.. ktory moze sie uda nastepnym razem… ja nawet nie pamietam nawet mialam wytrysk?? Chciałam Ci powiedzieć że jesteś najlepszy w tym co robisz, jesteś tak bardzo niesamowitym mężczyzną, bardzo ciepłym i niezmiernie interesującym. Naprawdę bardzo się cieszę że Cię znalazłam i wiem że regularnie będę jeździć na seanse do Ciebie nawet na drugi koniec Polski 😉

A teraz powiem Ci co się działo po seansie… W sumie cały tydzień po tym magicznym doświadczeniu byłam bardzo placzliwa…wpadlam w jakiś nastrój depresyjny .. było mi bardzo ciężko.. .Nie wiedziałam do końca co się ze mną i we mnie dzieje.. . Pisałeś mi że to blokady puszczają i mam je wyplakac…ale żeby cały tydzień?? Tyle to trwało.. .dochodzenie do siebie…myslisz że tak emocjonalnie byłam zablokowana że tak długo dochodzenie do siebie zajęło? Teraz czuje się duzo lepiej…jakby oczyszczona… na pewno czuje się pewniejsza siebie kobietą… 😊 Strasznie fajnie tak się czuć…. Wiem że z czasem będzie nawet coraz lepiej… Taki masaż jest bardzo uzdrawiajacy pod tak wieloma względami.

Radek jak często….albo w jakich odstępach czasowych można takie masaże mieć? Po jakim czasie bys mi doradzil zalecil kolejny seans?

Jestes cudowny i tak bardzo Ci dziękuję za to nieziemskie doświadczenie i te zmiany we mnie które nastąpiły i na pewno nastąpią po kolejnych seansach… 😊😊😊

Już się nie mogę doczekać kolejnego spotkania!

Pozdrawiam Cię cieplutko 😘 Lucy

 

https://www.youtube.com/watch?v=9vVEBo-FWj4&t=192s

Lucy

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa

Seans umożliwił mi dostrzeżenie swoich skrywanych potrzeb, przepływ skumulowanej energii oraz nieskrępowane odczuwanie przyjemności . Dzięki profesjonalizmowi Pana Radosława mogłam przebyć podróż w głąb siebie w poczuciu bezpieczeństwa i swobody. Doznania, które mi zapewnił poza tym, że wprowadziły mnie w stan błogości – dały impuls do dalszego rozwoju i bezwarunkowego pokochania siebie. W kontakcie z Panem Radosławem mogę podkreślić wysoką kulturę osobistą, subtelność wobec kobiety i umiejętność konstruktywnej rozmowy . Cieszę się, że podjęłam decyzję o wzięciu udziału w seansie, bo na każdym jego etapie czułam, że robię dla siebie coś ważnego i równocześnie było mi wyjątkowo dobrze.

Katarzyna

Masaż Erotyczny dla pary 2.5 h Warszawa

Witam Zgodnie z obietnicą w kilku zdaniach wrażenia po wczorajszym seansie. Oboje z Michałem jesteśmy zadowoleni z sesji, spełniła ona nasze oczekiwania. Oboje zgodziliśmy się co do tego że niewykluczamy ponownej sesji. Co do moich odciuć to do tej pory czuje się zrelaksowana i zaspokojona. Było to ciekawe doświadczenie z moliwością poznania swojego ciała i seksualności. Przy seksie z drugą osobą nie ma takiej możliwości aby aż tak bardzo skupić się na swoich odczuciach. Jednak ciesze się że towarzyszył mi Michał bo to dało nam jeszcze większą możliwość otworzenia się na siebie plus mógł lepiej poznać reakcje mojego ciała na dotyk. Napewno wykorzysta tą wiedzę 🙂pozdrawiam

Aneta & Michał

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa

Witaj, Radku!

Z lekkim opóźnieniem chciałbym ci podziękować za wspaniałą orgazmiczną sesję dla mojej partnerki w zeszły czwartek w Warszawie. Będąc pod wielkim wrażeniem twej energii, rąk, dotyku, pasji i umiejętności poprosiła mnie o przetłumaczenie i wysłanie do ciebie krótkiego listu, który podyktowała po rosyjsku. Oto jego treść:

„Drogi Radku, chciałabym ci bardzo podziękować za fantastyczną podróż do krainy rozkoszy i poznania siebie, którą odbyłam razem z tobą. Za ten wspaniały prezent dla mnie i mojego partnera, który wierzy w moją kobiecość, seksualność oraz niepowtarzalne piękno, zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne. Dzisiejszy człowiek ma w zasięgu ręki wiele różnego rodzaju przyjemności, lecz osiągnięcie z twoją pomocą tej wyjątkowej przyjemności dla ciała i duszy pozwoliło mnie naprawdę wejść na drogę poznania siebie oraz rozwoju własnej niepowtarzalnej seksualności. Wspaniała orgazmiczna sesja, którą przeszłam z tobą podniosła mnie na duchu oraz dodała mi wiary w lepszą przyszłość i całkowite wyzdrowienie. Dopiero po tej przygodzie z tobą zaczęłam rozumieć, jak ważne dla kobiety jest odczuwanie pożądania ze strony ukochanego mężczyzny, innych mężczyzn, wewnątrz samej siebie… Jak genialny muzyk zagrałeś na wszystkich strunach mej kobiecości i wywołałeś niepowtarzalną kompozycję potoków energetycznych tworzących harmonię ciała i duszy, pożądania i rozkoszy. To była prawdziwa feeria… Twoja czysta pozytywna energia wypełniła każdą komórkę mojego ciała, któremu tego właśnie od dawna brakowało. Mój mózg zaś otworzył się na dalszą pracę na drodze rozwoju własnej osobowości i kobiecości, rozumienia własnej istoty. Jesteś uroczym, pięknym i pozytywnym człowiekiem, przystojnym i seksownym mężczyzną, któremu z całego serca życzę, jak najdłużej pozostać wspaniałym zawodowcem, prawdziwym pasjonatem kobiecego ciała i kobiecej natury, znawcą najgłębszych zakamarków kobiecej istoty i seksualności. Im więcej kobiet wejdzie z twą pomocą na drogę rozwoju własnej osobowości i kobiecości, tym piękniejszy w końcu będzie ten nasz Świat. Jeszcze raz dziękuję ci z całego serca i pragnę, jak najprędzej kontynuować poznawanie siebie z twoją pomocą. Jak tylko pozwolą mi na to sprawy zawodowe i stan zdrowia skontaktuje się z tobą przez mojego partnera i przyjadę do Warszawy na kolejną sesję. A, więc, do zobaczenia w najbliższym czasie! Tatiana.”

Analiza Opinii – TaoMan Radosław Kawalerski

https://www.youtube.com/watch?v=P2lOuePAVHw&t=14s

Tatiana

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa

Radosław
Witam Cię serdecznie z radością w sercu

Ostatnia sesja była dla mnie dopełnieniem wszystkiego co we mnie ostatnio się działo, co gdzieś tam nie dawało spokoju z tyłu głowy, boksowania się samej ze sobą, wydarzyło się dosłownie wszystko co mnie wewnętrznie jednak wiązało a na sesji dało upust tak jakbyś dokładnie wiedział czego potrzebuję…….., bolało wtedy do końca nie rozumiałam teraz wiem jak było mi to przeżycie potrzebne. Dla mnie jest to nieustający proces oczyszczająco – uwalniający. Twoich sesji nie da się z niczym porównać.
Dziękuję za wielowymiarowe doznania, zmysłowy, lekki, niemalże piórkowy poruszający każdą cząstkę mnie dotyk, że pomagasz mi odzierać się          z moich warstw, tyle się działo, że nie nadążam w sobie zapamiętywać……… Po każdej sesji czuję się coraz bardziej pewna siebie, swobodna, pomogłeś mi odkryć moją prawdziwą kobiecość, naturę, to że mogę nareszcie prawdziwie doświadczać bez jakichkolwiek obciążeń          w pełnej wolności.
Wiem jestem nienasycona………….. ale właśnie odkrywam swój potencjał   a przy Tobie czuję się wyjątkowa, prawdziwa bogini i ta rozkosz…………
Doświadczenia sesji pokazały mi, że słowa nie zawsze są potrzebne aby wyrazić co czuję w środku albo z czym się zmierzam a Ty mam wrażenie to wyczułeś. Mega sesja, przecudowna, nadziemska powiedziałabym, najlepsza…………. dla mnie niebywałe jest to jak każde spotkanie z Tobą zaskakuje jak intuicyjnie do tego podchodzisz……………….… Moja radość    i wdzięczność jest przeogromna gdy piszę to płaczę bo wszystko co do tej pory doświadczyłam bardzo mnie wzrusza to dla mnie ogromny przełom ile po drodze odkryłam……………….. mogłabym tak pisać i pisać…….  a tak poza tym to fruwam, fruwam, fruwam, czuję niewyobrażalną moc to są moje skarby w sercu. Dziękuję Ci za obecność, ciepło, atmosferę, podejście……… iiiiiiiiiiii………….i Masz bardzo apetyczny i kuszący tyłeczek no i broda…………………….…….. pozdrawiam rozkosznie.

Film z analizy opinii Gosi – Radosław Kawalerski TaoMan

https://www.youtube.com/watch?v=90ReKG2sFhg&t=146s

Gosia

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa
Jechałam na seans  z nadzieją, że coś zmienię w moim życiu, a jednocześnie z obawą i strachem. Nie czułam się w pełni kobietą. Nie było podniecenia i wibracji w moim ciele.
Od pierwszych chwil jak tylko Ciebie zobaczyłam byłam przekonana, że trafiłam na osobę, której zwierzę się z moich cielesnych tajemnic i blokad, pozwolę się przenieść w bytność bliżej nieokreśloną.
Otwartość, dbałość o aranżację sesji, komfort intymności a potem czuły, ciepły i  przeszywający każdy milimetr mojego ciała Twój dotyk,  wywoływał  energetyczny dreszcz w miejscach, w których nigdy tego nie wcześniej czułam. Napięcie i podniecenie rosło w piorunującym tempie. Zamknęłam  oczy i oddałam się nieziemskim doznaniom.
Intensywny masaż miejsc intymnych doprowadził mnie do wybuchu  upragnionej  rozkoszy. Odurzona wibracją ciała  uwierzyłam, że piękno kobiecej  seksualności  jest również w zasięgu mnie.
To co przeżyłam podczas seansu było w pewien sposób magiczne. Nie sposób opisać słowami, od  szczytu euforii  a jednocześnie kojącego wewnętrznego spokoju.
Wyszłam pełna energii, wibrująca, chciało mi się tańczyć ze szczęścia. Długo nie mogłam jeszcze zasnąć, otworzyłam szampana było bosko…
Smutną,bezbarwną i zblokowaną seksualnie kobietę zostawiłam raz na zawsze. Chce mi się żyć !!!!
Analiza Opinii Elżbiety – TaoMan Radosław Kawalerski
Elżbieta

Masaż Erotyczny 2.5 h Warszawa

To co wczoraj ze mną zrobiłeś było tak niesamowite, że nie mogę przestać o tym myśleć… jesteś niesamowity… Dosłownie unoszę się nad Ziemią, a Ty masz nadprzyrodzony dar doprowadzania kobiety do pełnego odlotu… Dzięki Tobie byłam na innej planecie..

Agnieszka

Masaż Tantryczny 4 h Warszawa

Drogi Radku, od kilku godzin zbieram się do napisania opinii, jednak jest to niezmiernie trudne. Ciężko jest ubrać w słowa emocje i odczucia, o których wcześniej nie miałam pojęcia. To był mój pierwszy tego typu masaż, nigdy wcześniej niczego podobnego nie praktykowałam. Przejrzałam chyba wszystkie oferty i Twoja wydała mi się najciekawsza. Stresowałam się, ponieważ zdawałam sobie sprawę z tego, że jest to bardzo intymne spotkanie, jednak bardzo ważne były dla mnie wiadomości przed spotkaniem, a także rozmowa przy pysznej kawce przed sesją. Mogłam podzielić się z Tobą swoimi obawami, uczuciami, problemami. Jesteś niesamowicie ciepłą osobą,  która umie słuchać i czytać między wierszami. Już po chwili wiedziałeś czego potrzebuję i w jaki sposób możesz mi to dać. Szczerze… Nie wierzyłam w przekazywanie energii lub odczuwanie mojej energii przez kogoś.  Dziś już wiem jak strasznie się myliłam. W trakcie sesji całą sobą czułam jak bardzo było mi to potrzebne. Nie da się opisać tego w jaki stan jesteś w stanie wprowadzić kobietę. Od pierwszych chwil Twojego dotyku poczułam błogość i ukojenie. Niesamowite jest to, że niemal w każdej chwili dokładnie wiedziałeś czego chcę i z każdą chwilą czułam, że się oddałam. W połowie sesji już mnie nie było…. Byłam w transie, moja dusza w krainie ukojenia a ciało zatopione w rozkoszy. Masz niewiarygodnie zdolności wpływania na kobiecą świadomość, by bezgranicznie poddała się Temu dotykowi. Jesteś obcą osobą,  której całkowicie zaufałam. Dzięki temu bez żadnego stresu mogłam w pełni czerpać przyjemność z tego co mi ofiarowałeś.Doprowadziłeś mnie do takiego stanu, że mój umysł był całkowicie odłączony od ciała, cała drżałam i nie mogłam ruszyć nawet palcem. Jestem bardzo szczęśliwa, że zrobiłam krok do przodu w swoim życiu i zdecydowałam się na sesję, bo bardzo mi pomogła, ale najbardziej cieszy mnie wybór CIEBIE. wiem, że na pewno jeszcze nie raz skorzystam z sesji, po takich przeżyciach nie da się o tym zapomnieć, wręcz przeciwnie… Pragniemy więcej. Wiem, że każda kobieta,  która trafi pod Twoją opiekę i zaufa, będzie tego samego zdania. Jesteś do tego stworzony i nie chodzi tylko o techniki masażu (które są nieziemskie ;)) ,  ale także o emocje jakie jesteś w stanie przekazać w trakcie sesji. Po zakończeniu stanęliśmy przy lustrze i prosiłeś bym spojrzała na swoje oczy. Uwierz, że widziałam w nich błysk. Było w nich ukojenie, spełnienie, szczęście i piękno. Jak wyszłam, byłam tak naładowana pozytywną energią, że raczej nic nie byłoby w stanie zepsuć mi humoru. W dodatku dzięki Tobie i za sprawą Twoich rąk pokochałam siebie, a to najlepsze uczucie na świecie. Dziękuję ;-*!

Film Analiza Opinii Wiktorii – TaoMan Radosław Kawalerski

https://www.youtube.com/watch?v=oz8RQmBEv_U&t=1330s

Wiktoria

Masaż Tantryczny 4h Warszawa

RadoSław 🙂
Dziękuję, że przypomniałeś mi jak piękna może być bliskość, czułość i namiętność… Prawdziwą moją intencją było nauczyć się brać – bez poczucia winy i przede wszystkim bez chęci natychmiastowego rewanżu. Nie ukrywam, że było to dla mnie ogromne wyzwanie i jestem Ci bardzo wdzięczna, że delikatnie i wciąż kierowałeś mnie znów i znów wgłąb siebie. Cudowne uczucie tak uwolnić zupełnie swój umysł, chwilami miałam wrażenie, że cała jestem pulsującą yoni i nic więcej nie istniało…
Przy okazji zniknęły też różne, negatywne emocje związane z poprzednimi relacjami seksualnymi. Przyznam, że kiedyś zawstydzały mnie własne reakcje jak na przykład drżenie czy nagłe wygięcie ciała. Często świadomie to blokowałam ponieważ mężczyźni różnie na to reagowali…Przy Tobie zrozumiałam, że to właśnie energetyczny orgazm i najwspanialszym momentem sesji było właśnie nareszcie tak swobodnie drgać z Tobą wtulonym w kark. Nigdy nie czułam się z nikim tak blisko i zarazem rozkosznie w moim wnętrzu, ale jakby nie miało to ścisłego związku z odczuwanym podnieceniem. Niełatwo to ubrać w odpowiednie słowa… Najpierw poczułam ogromną wibrującą energię w brzuchu, potem coraz wyżej, a na następny dzień potrafiłam nawet poczuć pożądanie wewnątrz klatki piersiowej, a nie głównie między nogami. Czysta magia, która sprawiła, że wciąż błyszczą mi oczy!
Cieszę się także, że pod koniec masażu udało mi się nareszcie uronić trochę łez – przycisnąłeś jedną dłoń do łona, drugą do serca i ono się w końcu otworzyło, czułam się cała, doskonała i ukochana jak chyba nigdy dotąd…
Ciekawiło mnie zawsze jak kobiety opowiadają o orgazmach pochwowych podczas gdy ja czuję przyjemne pulsowanie, które owszem osiąga pewien rozkoszny szczyt, ale potem nadal i wciąż faluje nie dając tego uczucia spełnienia, odprężenia, uwolnienia jak orgazm łechtaczkowy. Nie było ani jednego, ani drugiego, ale też nie był to cel mojej sesji – były za to wytryski, których nie byłam do końca świadoma w ekstazie i… Co najważniejsze chyba miliony orgazmów energetycznych! Totalna magia!!
W końcu mogłam być po prostu sobą, aż dałam się ponieść i pojawiła się nawet dawno skrywana dzikość… Jak bosko być znów seksualną kobietą!!!
Dziękuję Ci cudowny mężczyzno za odkrycie mnie na nowo :*
Ps. Przyszło mi właśnie, że potrafiłam się oddać cała w Twoje ręce… oprócz piersi – nadal też nie do końca są „moje” tylko dla dziecka mimo, że dawno już przestałam karmić. Mam nadzieję, że mi je zwrócisz na następnym spotkaniu 😉
Magiczne Oko

Masaż Tantryczny dla par 4 h Warszawa 

Ochłonęłam wiec czas na podsumowanie…jednak chyba nie ma takich słów, żebym mogła opisać mój stan uniesienia☺️ Wprowadziłeś mnie w inny wymiar, poznałam  nowe niesamowite doznania na mapie swojego ciała. Nieziemska rozkosz i pragnienia ❤️ chcę tego więcej i jeszcze GŁĘBIEJ !!! Był to mój pierwszy ale nie ostatni raz! Życzę każdej kobiecie żeby coś tak pięknego przeżyła! Świetna otoczka, miejsce, świece, klimat, zapach i muzyka. Wszytko to sprawiło, ze naprawdę poczułam się jak bogini 😊🙏🙏🙏 jeszcze raz dziękuje za ten stan ! 😚
Pozdrawiam
P.S. i pomyśleć, że to wszystko dzięki mężowi 😊😊😊
Para z Poznania

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy 4 h Warszawa 

Hej , nie miałam chwili żeby się odezwać, cały czas jacyś ludzie się kręcą i coś chcą 😀 nie mogłam się skupić.

Pierwsze wrażenie – było cudownie i oczywiście mocno zaskakująco, ale jak nie miałoby tak być jak się pierwszy raz doświadcza czegoś takiego.
Od początku:
Przybyłam zobaczyłam odczułam zwyciężyłam. 😂
Przybyłam pełna obaw ale oczywiście pozytywnie nastawiona.
Nie mam problemu ze swoją nagością  – ciało cóż jest jakie jest po 3 ciążach i z upodobaniem do obżarstwa 😁-więc masaż nago był do przyjęcia,  bardziej obawiałam się relacji między nami.
Masz jednak tak ujmującą osobowość że trudno cię nie polubić.
Ja jak czuję podatny grunt to załącza mi się gadulstwo i tak przez moment przeleciało mi przez głowę że chyba tę parę godzin to przegadamy, a ponieważ szło nam tak dobrze to nawet mnie to nie zmartwiło.
Kawa też była cudowna i to miejsce jest takie przytulne i ty tworzysz taką niepowtarzalną atmosferę.
Mam nadzieję ze mój nieustanny chichot cię nie irytował. To jest nie do opanowania, nauczyłam się np. na pogrzebach że jak mnie
dopada to zaczynam kaszleć i szybko się ewakuuję 😀. Tak mam że sytuacje które mnie przerastają  okrywam śmiechem, raczej bez kontroli po za tym mam też taką naturę.
Potem prysznic jak najbardziej pomysł na miejscu, gdyż obmywa ciało ale także pozostawia czysty umysł😁 – nie muszę się martwić że mogłabym być lekko nieświeża😂
Przestrzeń wykonywania sesji – magiczna i przytulna, człowiek od razu wchodzi w inny stan umysłu i ten spokój że tu w razie hmm… nikt  nie usłyszy.
Masaż  – dużo olejku pięknie pachnący ogrzany kokos – masaż jednak dla mnie zaskakujący, był bardzo silny a ja nie wiem dlaczego byłam przekonana że wygłaszczesz mnie jak kotkę. Dotyk twoich rąk  był bardzo miły ale nacisk i dynamika czasami wybijały mnie z rytmu, i załączał mi się odruch obronny.
Ok wiem że byłam mocno poblokowana jako tako posiadam tą świadomość z resztą gdzieś miedzy wierszami uprzedzałam😀
Podobał mi się to w jak bezpośredni sposób masujesz właściwie całym ciałem, to że się przytulasz, całujesz. Oczywiście czułam też te delikatne muśnięcia, które były bardzo ekscytujące.
Zaskoczyła mnie wszech obezwładniająca, tańcząca po moim ciele energia, oraz moje hmm… odruchy w odpowiedzi na nią.
To drżenie całego ciała nieustające, które w pierwszym odruchu chciałam opanować- ale nic z tego. Ten wypływ energii, która próbowała mnie zmusić do płaczu czy do śmiechu😂  – nie wiem ale było to bardzo silne, to powstrzymałam, bo nie wiedziałam na co się zdecydować 😂.
Sposób jaki pobudzałeś mnie w środku mojej waginy był dość specyficznym odczuciem, duże napięcie, lekki  ale przyjemny ból i to rozrastające się ciepło,  energia – zakończone fontanną – to już mnie przerosło😀,
Byłam tak zdumiona, a myślałam że w życiu już nie wiele może mnie zaskoczyć. Do tej  pory próbuję znaleźć ten zakamarek pamięci gdzie zaczęło się to dziać, ale chyba wtedy odpłynęłam.
Odczucia tez zupełnie nowe  – orgazmy które do tej pory odczuwałam były zupełnie zupełnie inne. Nie wiem czy to było lepsze – to nie były tak wielkie fajerwerki – ale obezwładniające,  a to trzyma mnie do tej pory i jak tylko sobie to przypomnę to czuję to ciepło.
Zabawne jest to że ten stan mnie uwrażliwia tak mocno że puszczają mi emocje wczoraj oglądając któryś raz z kolei Grę o Tron  – w jednym z odcinków jest smutna wzruszająca scena, widziałam ją już, a jednak mnie zaskoczyła i tak strasznie się poryczałam, że aż mnie to później nawet rozbawiło
Przytulanie zaraz po było bardzo przyjemne i rozleniwiające, najchętniej nie uwolniłabym się z twoich ramion długo
Właściwie zakładałam że to będzie tylko jeden kaprys, ale ty wiesz co robisz i ja mam taki niedosyt ze za jakiś czas cię nawiedzę 😀No cóż moja ciekawość nadal niezaspokojona.
Pozdrawiam
Magda

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy 4 h Warszawa 

Nie umiem opisać tego wieczoru słowami, Nie da się. Choć ja Nigdy nie używam/używałam sformułowania „nie da się”.
To intymne na poziomie duszy doznanie nie zasługuje by je zamykać w słowach, ograniczać, zmniejszać znaczenie czegoś tak niezwykłego.
Myślę, że tamtego wieczoru wydobyłeś całą moją wrażliwość, czułam się naga i piękna… w sposób jakiego dotychczas nie znałam, albo już nie pamiętam.
Przez dłuższą chwilę podczas seansu czułam, jakby ktoś przeprowadzał operację na moim chorym kręgosłupie. Od tamtej pory, a minęło już kilka dni, ani razu nie pojawił się ból. Wiedz, że ból towarzyszył mi od lat na każdym moim porannym spacerze w lesie, w pracy, w nocy podczas snu. I choć wiele razy zarzekałam się, że nawet jak mnie na wózek wsadzą inwalidzki to ja i tak do lasu będę codzienne choćby pełzać, to jednak był we mnie realny lęk o to, że naprawdę któregoś ranka nie pójdę do lasu … Nawet na myśl o tym jest mi źle. Las jest dla mnie wszystkim ❤️ I taka jakby szansa się pojawiła, że może jednak do ostatniego dnia „życia” będę mogła być leśnym ludkiem ❤️ bo w jakiś niewytłumaczalny dla mnie na dzień dzisiejszy sposób, coś lub ktoś naprawił mi trochę kręgosłup 🙏👼🏻
hm, jednak piszę tego maila, myślę jednak, że to jest tak bardzo moje, że nikomu poza nami się nie przyda.
Do brzegu 😀
W trakcie seansu byłam w innym wymiarze, ty byłeś tam ze mną, choć wyczułam trzy razy, że musiałeś się bardziej „skupić/odnaleźć”? a może to było coś jeszcze innego.
Doskonale wyczuwałeś czego w każdej sekundzie potrzebuję, tak jakbyś dochodził do mojej granicy, delikatnie ją muskając, ale nie naruszając jej w żaden sposób. Za każdym razem granica się przesuwała dalej. Tak jakbyś wydmuchując powietrze z płuc otwierał ciężkie, metalowe, zarośnięte pajęczynami drzwi. I one się otwierały bez oporu.
Myślę, że nasze granice są tam gdzie sięga nasza pamięć o sobie. Im bardziej odzyskujemy wzrok i dostęp do serca, tym bardziej nasze granice się rozpuszczają.
No rozpisałam się, ale skoro wyraźnie poprosiłeś, to się wygadam.
Nie czułam upływającego czasu. Nie czułam, żadnej presji. Byłeś profesjonalny i maksymalnie czujący mnie. Liczyłam się tylko ja. Kochałeś, podziwiałeś, rozumiałeś, czułeś, byłeś tam ze mną. To był najpiękniejszy rodzaj empatii jakiej doświadczyłam.
Czuję, że tego się nie da zagrać, ani zaimprowizować przez człowieka, nie ma takiej możliwości.
Tak więc pomimo, iż seans trwał tygodniami😍, nie chciałam żeby się skończył. Mogłam tak zostać, w tej miłości i najwyższych wibracjach jakich dotychczas doświadczyłam.
Jak się czułam po wyjściu od Ciebie? Oszołomiona. Nie wiem kto dowiózł mnie do domu, trochę tak jakby jakieś siły mnie prowadziły. I choć szybko jeżdżę to licznik nie przekraczał 40-tu na h.
W domku spisałam to co mi „leciało” w głowie, zasnęłam i śniłam 🧚‍♀️
Odczucia fizyczne?
Oczyszczenie. Wymioty w dwa dni po sesji. Choć nie jestem pewna, czy to nie była reakcja mojego organizmu na brak pożywienia.
Tak, nie miałam potrzeby jeść. Wiedz, że wszyscy którzy mnie znają mówią, że mnie to taniej ubierać, niż żywić. Wiem, wiem, nie widać, ale tak było do tamtego wieczoru.
Miałam wstręt do jedzenia które mi nie służy. Wyczuwałam co jest dla mnie dobre, a co nie. Miałam maksymalnie mocny kontakt ze sobą. I pierwszy raz od bardzo dawna byłam dla siebie kochana i dobra, rozumiałam siebie, miałam dostęp…
Później pojawił się ból głowy, który był trudny do zniesienia. W szczerości przyznam, że zawsze się bałam bólu głowy. Jak tylko się pojawiał leciałam po tabletkę. Tym razem wytrzymałam 10 h od pojawienia się bólu. Finalnie skończyło się na tabletce, ale myślę, że to dlatego, iż okoliczności były bardzo niesprzyjające i pogłębiające mój ból, w innym wypadku bym dała radę bez chemii.
Miesiączka, która wystąpiła znacznie wcześniej i jest inna. Tak jakbym oczyszczała się z czegoś…
Inne odczucia?
Moc. Miewam moc by zakomunikować swoje zdanie, uczucie, potrzebę. Jestem odważniejsza.
Wgląd. Widzę więcej / szerzej. Czasami wychwytuję szum.
Zaczęłam zauważać co mi szkodzi, mówię o wielu aspektach negatywnie wpływających na moje wibracje. Uświadomiłam sobie jak szkodzą mi pewne miejsca, ludzie, sytuacje, muzyka, jedzenie i wiele innych. Zaczęłam rozpoznawać wibracje, ich poziom w zasadzie, a tak naprawdę to uświadomiłam sobie ich ogromne znaczenie w moim życiu.
Taka dokładnie była moja intencja przed naszym spotkaniem. Chęć doświadczenia czegoś podnoszącego wibracje. I tak się stało, a co za tym idzie kolejne klapki z oczu spadły …
Zauważam bardziej gdy spadam…w ciemność? Wychwytuję to i uczę się dostosowywać narzędzia obronne, choć to trudne kiedy od niepamiętnych czasów wierzyłeś że istnieje tylko dobro. Nie umiem jeszcze objąć zła moją małą główką. Choć dzięki Tobie TaoMen już wyczuwam zło. Czasem się boję, ale czuję, że oni są ze mną. Ci którzy są po naszej stronie.
I widzisz to się rozciąga nie tylko na nasz seans, ale na wszystko dookoła, tam gdzie moja głowa na dzień dzisiejszy potrafi sięgnąć / ogarnąć.
Nasze spotkanie uświadomiło mi moją ogromną potrzebę bycia piękną, kochaną i pożądaną… i choć Moj mąż jest wspaniałym, wielkim człowiekiem, to jednak… hm …
Przypomniało mi się iż kiedyś odczuwałam swoją niezwykłość i wyjątkowość, czułam, że jestem jedyna w swoim rodzaju, czułam, że nie mam żadnych granic, że mogę absolutnie wszystko i teraz te wspomnienia wracają… wiatr je przynosi. No wiem popłynęłam, ale to samo płynie 😃
Dobijając po długich wywodach do brzegu 🙂
Jestem / byłam niezwykle „prawdomówną” osobą. Dlatego powiedziałam / spytałam męża czy nie ma nic przeciwko temu żebym skorzystała z masażu tantrycznego? Uśmiechnął się i powiedział, że ufa mojemu rozsądkowi i że nie ma nic przeciwko.
I tak było. Idąc do Ciebie  wiedziałam, że nie „zdradzę”, że to nie o seks chodzi, że to coś znacznie piękniejszego i mocniejszego będzie.
I miałam rację.
Nie o seks chodzi.
Choć to właśnie fantazje seksualne mnie do Ciebie zaprowadziły, te zwierzęce bardziej, bądź mniej 😎😎😎, to choć seksu nie było, spełniły się. Część z tych fantazji spełniła się tego wieczoru😃 Wszedłeś w moje pragnienie…wypełniłeś je 😃 Już mnie nie zaprząta to pragnienie, zrobiłeś miejsce dla czegoś innego, nowego, dla jakieś zmiany 💚 Uwielbiam zmiany, karmię się zmianą / ruchem 💛
Zrozumiałam bardzo ważną rzecz. Jeśli nie zaspokoję swoich pragnień nie będę pełna, nie poznam siebie, nie przypomnę sobie i nie pójdę dalej…
Dlatego TaoMan weszłam na swoją drogę, będę spełniać pragnienia ☘️🌿🌱 i chcę spotykać takich ludzi jak Ty. „Ludzi” którzy mnie wyniosą do „góry” i przypomną kim jestem ☘️🌱🌿
Najlepszą rekomendacją byłoby zmierzenie moich wibracji po napisaniu tego maila, bo przecież pisząc to wszystko, przeżywałam seans raz jeszcze, ale przecież TaoMan to mądry chłopczyk i wie co robi prosząc o napisanie opinii, prawda? Spełnia intencję swojej seksownej uczennicy ❤
Cudownych snów TaoMan 🧚‍♀️
K

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy 4 h Warszawa 

Drogi Radku, 

Ochłonęłam, przeanalizowałam, więc  mogę na spokojnie teraz podzielić się  z Tobą czym była dla mnie ta sesja. 
Zacznę od tego, że spotkanie to było długo oczekiwane przeze mnie z powodu Twojej nieobecności w kraju. 
Miałam czas, żeby przynajmniej ileś razy zobaczyć Cię  i posłuchać na Facebooku. 
Zafascynowała mnie Twoja wielka pasja i wiedza, Twoja wrażliwość na naturę, Twoja  radość malująca się  na twarzy i Twój cudowny uśmiech. 
Nie mogłam doczekać się  kiedy zobaczę Cię  na żywo. 
Czułam, że kontakt z Twoją osobą i rozmowa będą bardzo inspirujące dla mnie. 
 
Kiedy wprowadziłeś mnie do swojej magicznej jaskini, od razu poczułam się niezwykle. Trochę tajemniczości i obcych klimatów,  trochę prawdziwej natury w postaci roślin, drzew, kamieni. 
Półmrok rozświetlały jasnoniebieskie lampki niczym gwiazdy na niebie. 
Zadbałeś też o piękną, spokojną i zmysłową muzykę. Zupełnie jak na zamówienie usłyszałam śpiew mojej ubóstwianej Ajeet Kaur. 
Tyle magicznych akcentów. 
Nawet zrobiona przez Ciebie zielona herbata z miodem miała wyjątkowy smak.
 
Poświęciłeś mi tak dużo czasu na rozmowę, wyjaśniłeś wiele spraw,  udzieliłeś cennych rad.  A przy tym rozmowa bez żadnego spięcia czy skrępowania. 
Jestem Ci  za to wdzięczna, bo poczułam się  pewniejsza, ogromne kompleksy jakie nosiłam w sobie, przestały tak przytłaczać. Zaczęłam patrzeć  z większym optymizmem na wiele dziedzin życia. 
 
A później….. Poprowadziłeś  mnie  schodami w górę do nieba. 
Bujny las roślin, prawdziwe niebo z gwiazdami, padające krople deszczu, które zamieniały się na moim ciele w ciepłe krople pachnące kokosem. 
I tam w górze przy niebiańskiej muzyce Twoje dłonie delikatnie i zmysłowo masowały moje ciało, docierając do każdego zakątka. 
 
Powoli opanowywała mnie błogość, uległość, narastało podniecenie a później pragnienie zjednoczenia się z Tobą nie tylko cielesnego ale duchowego.  Pragnęłam wchłonąć w siebie Twoje ciało, Twoją duszę, Twoje myśli.  Każdy Twój dotyk, każde poruszenie, dźwięk wywoływało coraz większe doznania.
 
Nie oczekiwałam ani nie dążyłam do osiągnięcia orgazmu. Napawałam się bowiem tymi wszystkimi nowymi cudownymi doznaniami, które mi ofiarowywałeś. 
Widziałam  Twoje oczy przymknięte, Twoją twarz skupioną, coś przeżywającą. Niezapomniane wrażenie. 
 
Zapomniałam całkowicie o swoich licznych kompleksach, wstydzie. Wydawałeś mi się taki bliski, jakbym Cię bardzo długo już znała. 
 
Niesamowite było dla mnie to, gdy czułam jak panujesz nad moimi reakcjami, jak potrafisz wyhamować  moje narastające emocje, uspokoić oddech. 
 
Niezapomnianym  i najpiękniejszym dla mnie wrażeniem  była chwila, gdy położyłeś swoją głowę na moich plecach i zastygłeś tak przez dłuższą chwilę chcąc  mi świadomie lub też nie, przekazać coś pięknego. W jednym momencie zaczęło przeszywać moje ciało, duszę i myśli mnóstwo następujących po sobie  silnych doznań,  od ogromnego wzruszenia, uczucia oddania, duchowego zjednoczenia,  wszechogarniającej miłości do jakiejś tęsknoty i żalu. 
 
Płakałam, bo pragnęłam z całej mocy zatrzymać w sobie to na zawsze, płakałam bo nigdy czegoś takiego nie zaznałam w miłości. 
Nie przeszkadzałeś mi wypłakać te wszystkie emocje. 
To było wielkie, niezapomniane duchowe przeżycie. 
 
Radku, jesteś wielkim znawcą kobiecej natury, nie wspominając  już o  kobiecym ciele. 
Nawet wiedziałeś, że będą potrzebne chusteczki na łzy, przygotowując je dla mnie wcześniej. 
 
Teraz gdy wracam do tych chwil, mam wrażenie, że brak przez całe moje życie tych pięknych doznań duchowych zawsze mi w podświadomości brakowało i że one tak bardzo w ostatnim czasie zdominowały moje myśli, serce, duszę i ciało. 
I Ty Radku  wydobyłeś to wszystko ze mnie, może nawet  mnie uwolniłeś. 
Po Twojej sesji czułam początkowo wielką błogość, ukojenie.  Teraz czuję, że wreszcie odzyskałam spokój wewnętrzny. 
 
Radku,  jest jeszcze jedna Twoja zasługa. Uświadomiłeś mi, że dotyk i masaż różnych miejsc intymnych może być całkowicie bezbolesny, czego też się obawiałam. 
 
A na koniec mojej strasznie długiej wypowiedzi ( wytrzymaj proszę do końca, już kończę) chcę zauważyć, że mężczyźni niestety są  całkowicie pozbawieni tego daru i umiejętności jakie Ty posiadasz. Nawet w odrobinie nie zdają sobie sprawy i na ogół nie zadają też trudu by  chcieć i umieć prawdziwie uszczęśliwić swoją kobietę. 
Egoizm, lenistwo, brak zainteresowania aspektami duchowymi w miłości, brak oświecenia?  Pewnie wszystko po trochu. 
 
Ja  postanowiłam sobie, że. dołożę wszelkich starań, aby mój syn w przyszłości  posiadł Twoją cenną wiedzę i doświadczenie. Aby jego partnerka czy żona nie miała tak nieciekawych i ubogich doznań w życiu seksualnym jak ja i może inne kobiety. 
 
Radku,  dziękuję  Ci z całego serca za tą piękną i niezapomnianą sesję. 
 
Jesteś naprawdę WIELKI  za to, co robisz. Życzę Ci samych sukcesów i wiele szczęścia i radości w Twoim życiu osobistym
Pani D

Masaż Tantryczny dla par Orgazmiczna Kobieta Mocy – 4 h Warszawa

Radku przeżyłam orgazm pierwszy raz z obcym mężczyzną czyli z Tobą. Czułam bliskość Twojego uda  na moim łonie co sprawiło mi piękne poczucie rozkoszy i podniecenia. Cudownie masowałeś moją pupę, łono i resztę ciała. Gdzie punktem kulminacyjnym był wytrysk, po którym pięknie pocałowałeś mój wzgórek łonowy. Był to wspaniały gest z Twojej strony. Uważam, że każda kobieta na tym świecie powinna przeżyć taką cudowną chwilę, którą mi dałeś. Gorąco całuję i dziękuję. Do następnego zobaczenia…

 

 

Para z Poznania

Masaż Tantryczny Orgazmiczna Kobieta Mocy – 4 h Warszawa

Jest 4.29 nocy po sesji kiedy to pisze. Nie mogę spać i  Łzy leją mi się po policzkach. Czuje się jak jakieś małe zaginione dziecko. Jak ktoś kto potrzebuje mega dużo miłości i bliskości by być szczęśliwym. Inaczej będzie gasł.

Przede wszystkim chce Ci podziękować. Za czas, który mi poświęciłeś i za doświadczenia jakich doznałam.

Pierwszy raz od wielu lat poczułam się kobietą.
To co przeżyłam na sesji na długo zostanie w mojej pamięci. I będę często do tego wracała. Jak położyłam się do łóżka i pomyślałam o tych wszystkich cudownościach to nadal je przeżywałam.

Nikt nigdy mnie tak nie dotykał i nie okazał tyle miłości w tak krótkim czasie.

Dawno nie miałam takiego szczerego uśmiechu na mojej buzi. Dawno oczy mi tak nie błyszczały 🙂

Ale teraz nie mogę opanować płaczu. Chociaż myślę że to nadal jakiś proces się dzieje. Bo kiedyś potrafiłam płakać. Dobre kilka lat temu. Potrafiłam przez płacz się oczyścić i było mi łatwiej.
A teraz przez kilka lat chociaż chciałam, nie potrafiłam tego zrobić.

Jeśli chodzi o samą sesje to każda kobieta powinna tego doświadczyć.
Każda kobieta powinna o siebie zadbać. Bo każda z nas jest piękna na swój sposób.

Nie będę wchodziła w szczegóły bo myślę, ze każda z nas przeżywa to na swój własny sposób i tak powinno być. Jest po prostu magicznie.

Podczas sesji wróciły różne sytuacje życiowe. Te dobre ;)) te magiczne, szczęśliwe, cudowne. O których czasami zapominamy, ze miały w ogóle miejsce i byliśmy szczęśliwi.

Dużo dała mi rozmowa początkowa. Już wtedy zaczęłam się oczyszczać. Twoja wiedza jest zachwycająca. Życzę takiej każdemu mężczyźnie. A przede wszystkim takiego rozczytywania kobiecego ciała i różnych zachowań.

Jeśli chodzi o czas po wyjściu z sesji.
Pierwsze co pomyślałam świat jest piękny i jestem wdzięczna za to, ze żyje i mogę to oglądać.
Później pojawiły się łzy w moich oczach. Ale to były te dobre łzy. Łzy wzruszenia.

To na pewno nie było nasze ostatnie spotkanie. Chce tu wrócić.
Po to by poczuć się szczeliwa i kochana.

Dziękuje z całego serca i wysyłam dużo ciepła do Ciebie 😘

Pozdrawiam Lwica

 

 

Lwica

Szybkie pytanie

4 + 1 =